Oceny za mecz z Celtą Vigo

FC Barcelona pokonała Celtę Vigo 3:1 w spotkaniu na Camp Nou. Gole dla gospodarze strzelali Adriano, Villa i Alba. Honorowe trafienie zaliczył Bermejo. Blaugrana wciąż plasuje się na pierwszym miejscu w tabeli Primera División.

Blaugrana nie urządziła sobie festiwalu strzeleckiego, ale dosyć pewnie pokonała swoich rywali. Gola nie zdobył Lionel Messi, który ewentualną bramkę miał zadedykować swojemu synowi. Argentyńczyk również nie asystował przy żadnym trafieniu, a to oznacza, że drużyna nie zależy już tylko od niego.

 

Víctor Valdés: Golkiper Dumy Katalonii wybronił w pierwszej połowie sytuację sam na sam, a później popisał się znakomitą interwencją, ale przy dobitce nie miał już szans. Oprócz tego nie miał za wiele okazji do wykazania się. Co mógł to wybronił, szkoda tylko, że nie udało się zachować czystego konta.

Ocena: 8

 

Jordi Alba: Zdominował całkowicie lewą stronę boiska, a szczególnie w ataku. Jeżeli gracze Celty atakowali to głównie jego stroną, ale na szczęście nie stwarzali ogromnego zagrożenia. Katalończyk zdobył również gola na 3:1, który uspokoił poczynania Barcelony. Sędzia nie wychwycił ewidentnego spalonego w tej sytuacji.

Ocena: 8

 

Javier Mascherano: Było osamotniony na środku defensywy ze względu na taktykę 3-4-3. Było to ryzkowne posunięcie, ponieważ Argentyńczyk nie prezentuje obecnie formy z poprzedniego sezonu. Popełnia trochę błędów, między innymi przy ustawianiu się, ale dobrze, że Celta nie do końca potrafiła do wykorzystać.

Ocena: 7

 

Adriano: Grał tylko 38 minut, gdyż doznał kontuzji, która eliminuje go z gry na około 3 tygodnie. Były to jednak bardzo dobre minuty w jego wykonaniu. Brazylijczyk dobrze rozumiał się po prawej stronie z Pedro i to właśnie dwójkowa akcja z Kanaryjczykiem zakończyła się zdobyciem gola przez Brazylijczyka. Było to jego trzecie trafienie w tym sezonie.

Ocena: 8

 

Sergio Busquets: Rozegrał bardzo dobre zawody, co mogło być trudne, ponieważ Sergio musiał zbilansować grę pomiędzy obroną i pomocą. Dobrze się ustawiał i asekurował obrońców w odpowiednich momentach. W przodzie pozwalał błyszczeć bardziej kreatywnym zawodnikom.

Ocena: 7.5

 

Xavi Hernández: Spokojny występ Generała. Nie podejmował zbytniego ryzyka przy podaniach do napastników, ale spokojnie rozgrwał w środku pola i na skrzydła. Nie popełniał strat, a to najważniejsze. Jego rolę przejął Iniesta.

Ocena: 7

 

Andrés Iniesta: Przede wszystkim kapitalna asysta przy golu Davida Villi. Oprócz tego wykonywał spektakularne dryblingi, świetnie kontrolował piłkę i dużo widział na boisku. Przejął rolę Xaviego i prowadził grę we wczorajszym meczu. Katalończyk potwierdził, że po kontuzji nie ma już śladu i zachował świetną formę.

Ocena: 8.5

 

Cesc Fàbregas: Można powiedzieć, że był „ofiarą” kontuzji Adriano. Tito Vilanova musiał ściągnąć jednego ofensywnego gracza i wprowadzić za niego Bartrę, padło na Cesca. Mimo tego były gracz Arsenalu Londyn nie grał źle. Nie zachwycał tak, jak w ostatnich spotkaniach, ale mimo tego zaliczył udany występ.

Ocena: 7

 

Pedro: Bardzo ciężko pracował na prawym skrzydle, wiele sprintów, robił miejsce kolegom, a także zaliczył asystę przy golu Adriano na 1:0. Wydaje się, że Kanaryjczyk jest pewniakiem do gry w ataku obok Lionela Messiego.

Ocena: 7.5

 

David Villa: Fantastyczna kombinacja z Iniestą i kolejna bramka El Guaje. W dodatku Asturyjczyk zaliczył asystę przy golu Jordiego Alby. Był bardzo aktywny w ataku, a także kilkarotnie wykonał sprint do defensywy, co wzbudziło podziw na Camp Nou. Śmiało można powiedzieć, że Villa był najlepszym graczem Barcelony na boisku i na tę chwilę czekaliśmy 9 długich miesięcy.

Ocena: 9

 

Lionel Messi: Grał trochę poniżej swojego poziomu. Być może był trochę rozkojarzony przez narodziny swojego syna i nie można mu się dziwić. Miał kilka okazji do zdobycia gola, ale nie mógł pokonać Javiego Varasa, którego chyba bardzo dobrze pamięta.

Ocena: 7.5

 

Dani Alves: Z konieczności musiał wejść na boisko jeszcze w pierwszej połowie, gdyż kontuzji nabawił się Adriano. Jednakże, nie był tak aktywny, jak nas do tego przyzwyczaił, ale nie mamy również za co go zganić, więc ogólnie przyzwoity występ Brazylijczyka.

Ocena: 6.5

 

Marc Bartra: Zagrał całą drugą połowę, a jego zadaniem było zabezpieczenie środka defensywy i Katalończyk wywiązał się z tego zadania przywoicie. Solidny występ tego młodego piłkarza, ale trzeba sobie też szczerze przyznać, że napastnicy Celty nie przyprawiali go o ból głowy.

Ocena: 6.5

 

Alexis Sánchez: Wszedł za Davida Villę, z którym toczy walkę o trzecie miejsce w ataku Barcelony. Nie miał wielu minut na potwierdzenie swoich umiejętności, ale było widać, że mu bardzo zależy, aby dobrze wypaść. Odrobinę zagrożenia stwarzał, gdy otrzymywał futbolówkę na lewej stronie, ale brakowało czasem odważniejszych decyzji i pójścia na przebój.

Ocena: 7

 

Źródło: TotalBarca.com / Własne

+ (new Date()).getTime() + „”” + „>„);