Oceny za mecz z Mallorcą

FC Barcelona pokonała wczoraj Mallorcę 4:2 po golach Xaviego, Tello i Messiego (2). Tym samym Katalończycy notują kapitalny start sezonu 2011/2012.

Duma Katalonii zdobyła 31 punktów na 33 możliwe, ale wczorajsze zwycięstwo nie było takie oczywiste. Barcelona prowadziła do przerwy 3:0, ale nastąpiło zbytnie rozluźnienie i gospodarze zdobyli dwa gole. Na szczęście Blaugrana ma w swoich szeregach Messiego, który przywrócił kibicom spokojny oddech po czwartym golu.

 

Víctor Valdés: Bronił wszystko, co mógł. Nie miał szans przy straconych golach, pewnie wychodził do dośrodkowań i zanotował kilka dobrych interwencji, szczególnie w pierwszej połowie po strzale głową jednego z graczy Mallorki.

Ocena: 7

 

Jordi Alba: Popracował trochę w obronie i nie angażował się, aż tak bardzo w poczynania ofensywne. Grał przy linii środkowej boiska, a jego koledzy bardzo często rozrzucali grę na prawą stronę do Daniego Alvesa. Katalończyk zanotował tylko kilka akcji z Tello po lewej stronie.

Ocena: 6.5

 

Gerard Piqué: Jego powrót był długo wyczekiwany i kibice spodziewali się, że Barcelona znów zacznie zachowywać czyste konto. Tak się jednak nie stało, ale stoper Blaugrany zaliczył dobry występ, tym bardziej, że było to jego pierwsze spotkanie od dwóch miesięcy.

Ocena: 6.5

 

Javier Mascherano: Widać, że jest w lekkim kryzysie formy, Argentyńczyk nie był ostoją defensywy. Popełnił również błąd przy golu Pereiry, gdyż niepotrzebnie zszedł na lewą stronę. W związku z tym w środku pozostała duża luka i sam Piqué nie dał sobie rady.

Ocena: 6

 

Dani Alves: Bardzo aktywny w ataku i co najważniejsze – stwarzał realne zagrożenie pod bramką Mallorki. Ładne uderzenie z dystansu, a także miał mnóstwo miejsca na prawym skrzydle, gdyż Villa grał bardziej w środku, a Messi był cofnięty. Raz dał się ograć i w dalszym ciągu akcji gospodarze otrzymali rzut karny.

Ocena: 7

 

Sergio Busquets: Wspomaga linię defensywną, a także bardzo dobrze inicjował akcje Barcelony. Po odbiorze szybko podawał do Xaviego lub Cesca. Katalończyk miał lepsze mecze, ale ten nie był zły w jego wykonaniu. Niestety, duży minus za sprokurowanie rzutu karnego dla Mallorki za zagranie ręką.

Ocena: 7.5

 

Xavi Hernández: Jeden z najlepszych zawodników na boisku w dniu wczorajszym. Piękna bramka z rzutu wolnego, a oprócz tego przez cały pojedynek miał głową pełną pomysłów na rozegranie akcji. Tego brakowało w spotkaniu z Celtikiem. Cały czas Katalończyk szukał luki w murze obronnym gospodarzy, a także rozciągał akcje do boku, kiedy było to potrzebne.

Ocena: 9

 

Cesc Fàbregas: Kolejny mecz ligowy Cesca w pierwszym składzie, ale były gracz Arsenalu Londyn nie wyróżniał się niczym szczególnym. Można powiedzieć, że przejął rolę Xaviego z ostatnich meczów i nie podejmował zbytniego ryzyka w rozegraniu. Ważne też, że nie popełniał błędów.

Ocena: 7

 

Cristian Tello: Ocena wysoka, ale głównie za postawę w pierwszej połowie, gdyż druga była przeciętna. Była najgroźniejszym i najaktywniejszym zawodnikiem Barcelony w pierwszej odsłonie spotkania. Stwarzał wiele problemów prawemu obrońcy gospodarzy, ładnie dośrodkowywał, a także zdobył bardzo ładnego gola. NIe grał w ostatnim czasie wiele, ale pokazał, że można na niego liczyć.

Ocena: 8

 

David Villa: Słaby mecz El Guaje. Grał bardziej w środku ataku niż na prawym skrzydle, więc miał mniej okazji do strzelenia gola przez skomasowaną defensywę ekipy z Balearów. Bezbarwny występ Asturyjczyka, który został zastąpiony przez Alexisa.

Ocena: 6

 

Lionel Messi: Kolejny dublet w wykonaniu Argentyńczyka. Nie był, aż tak aktywny, jak w spotkaniu z Celtikiem, ale to wystarczyło. Również szukał luk w strefie obronnej rywali, a za każdym razem był podwajany, gdy zbliżał się do pola karnego. Wtedy najczęściej szukał partnerów.

Ocena: 8.5

 

Alexis Sánchez: Wszedł w drugiej połowie za Villę i pokazał się z bardzo dobrej strony. Wielu myślało, że Chilijczyk teraz będzie miał klapki na oczach i będzie szukał premierowego gola w La Liga. Tak nie jest, a Alexis nadal gra altruistycznie, czego efektem jest asysta przy golu Messiego, a także jedno prostopadłe podanie do Argentyńczyka, który wślizgiem chciał zakończyć tę ładną akcję.

Ocena: 7.5

 

Marc Bartra i Martín Montoya grali zbyt krótko, aby poddać ich ocenie.

 

Źródło: TotalBarca.com / Własne