FC Barcelona zagra z Celtikiem Glasgow dzisiaj wieczorem. Zwycięstwo zapewni awans do następnej rundy, a także pozwoli zapisać się Tito Vilanovie w historii.
O tym, że to nie będzie łatwy mecz, myślę, że nie trzeba nikogo przekonywać. Dwa tygodnie temu na Camp Nou, FC Barcelona zapewniła sobie zwycięstwo dopiero w ostatniej akcji meczu. Celtic pokazał, że jest mocny zespołem i będzie liczył się w walce o awans z grupy.
Wygrana da podwójną nagrodę. Po pierwsze praktycznie zapewni awans z pierwszego miejsca w grupie, a pamiętajmy, że przed Dumą Katalonii jeszcze mecze ze Spartakiem w Moskwie i Benficą na Camp Nou. Po drugie Tito Vilanova może zbliżyć się do rekordu Louisa van Gaala z sezonu 2002-2003, a chodzi o najlepszy start w Lidze Mistrzów.
Dla Leo Messiego może to być wyjątkowy wieczór. Będzie to kolejna okazja, aby ewentualny gol zadedykować swojemu synowi Thiago. W weekend w meczu z Celtą się nie udało, dlatego liczymy, że uda się dziś wieczorem. Kibiców cieszy powrót na boisko Gerard Piqué, wiele wskazuje na to, że zobaczymy dzisiaj wieczorem na boisku obrońcę Blaugrany.
Źródło: Sport.es