Lionel Messi i Radamel Falcao tworzą duet dwóch najbardziej niebezpiecznych napastników w Primera División. La Pulga ustrzelił swoim rywalom 23 bramki, natomiast El Tigre 16. Obu piłkarzom do osiągnięcia takiego wyniku wystarczyło zaledwie 15 gier. Liczby te przedstawiają, jak ogromny wpływ mają Ci piłkarze na grę swoich zespołów.
Obaj zawodnicy znacząco się różnią. Messi grywa na pozycji fałszywej „9”, która pozwala mu również na budowaniu akcji, najczęściej rozgrywając piłkę na wolne pole do skrzydłowych. Falcao natomiast jest napastnikiem, który czeka na swoje okazje w polu karnym. Jest niezwykłe silny i dynamiczny. Potrafi potężnie strzelić z obu nóg, świetnie gra również głową. El Tigre spędza obecnie swój drugi rok w Atlético.
Zróżnicowane style
Według statystyk, Messi jest dużo bardziej zaangażowany w grę kombinacyjną zespołu. Wykonał on do tej pory 1259 podań, przy zaledwie 505 Kolumbijczyka. Ma również więcej udanych dryblingów (129 do 58), a także dośrodkowań, między inymi z rzutów rożnych (23-2). El Tigre z kolei jest rasowym kilerem w polu karnym. Aż 23% jego strzałów kończy się golem.
Nagrody
Jeśli chodzi o nagrody indywidualne, to La Pulga zostawia Kolumbijczyka daleko w tyle. Trzy Złote Piłki, 2 Złote Buty, 2 tytuły Pichichi, 4 tytuły najlepszego strzelca Ligi Mistrzów. Falcao może się pochwalić 2 tytułami najlepszego strzelca w Lidze Europy, odpowiednio z FC Porto oraz w ubiegłym roku z Rojiblancos.
Obaj napastnicy są obecnie w dobrej dyspozycji. Messi w ostatnich 9 spotkaniach strzelił 15 bramek, ponadto w 7 z tych spotkań zdobył dublet. El Tigre natomiast, przystąpi do meczu na Camp Nou, po zdobyciu aż 5 bramek w ostatniej kolejce ligowej przeciwko Deportivo. Który z nich ukąsi w meczu pomiędzy liderem a wiceliderem tabeli? Odpowiedź powinniśmy poznać w niedzielę wieczorem.
Źródło: FCBarcelona.cat