Po osiągnięciu trzynastu zwycięstw i jednego remisu w pierwszych czternastu kolejkach La Liga, Sergio Busquets wyraził swoje zadowolenie w programie El Marcador w Barça TV.
„Jestem bardzo szczęśliwy, że mamy najlepszy start sezonu w La Liga, ponieważ zostanie to już na zawsze. Chcemy wygrywać i zostać w pozytywnej dynamice”, powiedział Busquets i dodał: „W ciągu roku występują zawahania, ale ważne jest, żeby każde spotkanie rozgrywać dla zwycięstwa we wszystkich rozgrywkach”. Pomimo tego wspaniałego osiągnięcia, pomocnik studzi zapały: „Jest jeszcze dużo spotkań w lidze i nie możemy się zrelaksować”.
Wymagający rywal
Barça pokonała Athletic Bilbao 5-1 ze znakomitą wydajnością. „Nie było to nasze najlepsze spotkanie, ale na pewno było wymagające. Athletic sprawia, że trzeba dużo biegać”, zauważył. Busquets jednak przyznał, że woli otwartą grę, jaką prezentowali Baskowie, którzy nie zamykali się w swoim polu karnym jak inni: „To jest piłka nożna, a oni chcieli grać z nami w piłkę… Wolimy spotkania takie jak te”.
Na temat Lionela Messiego wypowiedział się dość dobitnie: „Dla mnie jest najlepszym piłkarzem i to widać w każdym spotkaniu. Dodaje kolejne gole do już strzelonych i bierze udział we wszystkich naszych ofensywnych akcjach”. Na końcu wyraził swoją wdzięczność, że znalazł się wśród najlepszych pomocników FIFA i France Football: „Pracujesz w ciemności, a i tak cię poznają, jest to dla mnie podwójnie ważne. Sam fakt znalezienia się wśród 23 nominowanych jest bardzo dużą nagrodą”.
Źródło: FCBarcelona.cat