Wspaniałe widowisko: FC Barcelona 4-1 Atlético Madryt

FC Barcelona wygrała 4-1 z Atlético Madryt. W 31. minucie spotkania Falcao wykorzystał idealną sytuację jeden na jeden z Valdésem i umieścił piłkę w siatce. Pięć minut później był już remis. Adriano popisał się wspaniałym strzałem w okienko zza pola karnego. Przed samym końcem pierwszej połowy, Busquets wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Pomocnik skorzystał z ogromnego zamieszania w polu karnym i pokonał Courtoisa. W 57. minucie spotkania Messi wykorzystał idelane podanie od Alexia i uderzył obok słupka bramki Atlético. Dwie minuty przed końcem było już 4-1, a drugiego gola zdobył fenomenalny Leo.

 

 

Liderzy podjęli rękawicę dziś na Camp Nou i pokonali drugie Atlético Madryt 4-1, oddalając się na dziewięć punktów od drugiego zespołu. Falcao otworzył wynik spotkania już pierwszych 30 minutach spotkania, jednak Barça odrobiła straty już przed przerwą i schodziła do szatni prowadząc po bramkach Adriano i Busquestas, później dokładając dwie bramki Messiego i potwierdzając swoją dominację w lidze hiszpańskiej.

 

 

Zwycięstwo chłopców Tito zwiększyło przewagę nad Atlético do 9 punktów, ale także przewagę nad Realem Madryt do 13 punktów, którzy zremisowali 2-2 na Bernabeu z Espanyolem.

 

 

Falcao daje prowadzenie

 

 

Atlético bardzo dobrze rozpoczęło spotkanie, prezentując się solidnie z tyłu i odnajdując Falcao z przodu. Kolumbijczyk zmarnował pierwsze dwie okazje jednak trzecią już wykorzystał pokonują Valdesa sprytnym uderzeniem i wyprowadzając swój zespół na prowadzenie, podczas gdy Barça nie była w stanie stworzyć żadnych groźnych sytuacji.

 

 

Barça wraca do gry

 

 

Ostatni kwadrans pierwszej części spotkania był zupełnie odmienny, Barça ruszyła do przodu, podkręcając tempo i doprowadzając do wyrównania, stwarzając sobie sporo okazji zanim Adriano trafił cudownej urody bramkę, bardzo podobną do tej, którą zdobył przeciwko Valencii, ładując piłkę do bramki z przed pola karnego. Bramka pobudziła kibiców i zespół do zdobycia drugiej bramki – co uczynił Busquets, pakując piłkę do siatki przy rzucie rożnym i odsyłając swoją drużynę z prowadzeniem (2-1) na przerwę.

 

 

Messi wyjaśnia sprawę

 

 

Atlético zostało zmuszone do dokonania zmiany w przerwie spotkania, kontuzjowanego Filipe Luisa zastąpił Cata Diaz, a Juanfran został cofnięty, jednak Atlético było cieniem drużyny, która rozpoczęła to spotkanie, z trudem oddając strzał w drugiej połowie. W przeciwieństwie do Barçy, która trafiła trzecią bramkę już przy pierwszej okazji w drugiej połowie, Messi powiększył prowadzenie.

 

 

90 bramek i 9 punktów przewagi

 

 

Tito wpuścił Thiago, Ville i Alvesa dość późno, kiedy mecz był już w zasadzie rozstrzygnięty,  a Camp Nou oszalało, kiedy Messi zdobył 90 bramkę w roku, wykorzystując błąd w obronie Godina. Wspierana przez fanów Barça jest obecnie o 9 punktów przed Atlético, a ich numer jeden świętuje 90 bramkę w niesamowitym roku.

 

 

FC Barcelona 4-1 Atlético Madryt

31″ Falcao 0-1 (asysta Diego Costa)

36″ Adriano 1-1 (asysta Iniesta)

45″ Busquets 2-1

57″ Messi 3-1 (asysta Alexis)

88″ Messi 4-1

FC Barcelona: Valdés – Adriano (85″ Dani Alves), Piqué, Puyol, Alba – Busquets, Xavi, Iniesta – Alexis (75″ Thiago), Messi, Pedro (79″ Villa)

Ławka rezerwowych: Pinto, Dani Alves, Mascherano, Song, Thiago, Villa, Tello

 

Poza kadrą: Bartra, Montoya, dos Santos

Atlético Madryt: Courtois – Juanfran, Miranda, Godín, Filipe (46″ Cata Díaz) – Mario (57″ Adrián), Gabi,  Arda Turan, Koke – Diego Costa, Falcao

Ławka rezerwowych: Asenjo, Tiago, Adrián, Raúl García, Cata Díaz, Emre, Manquillo

Źródło: Własne