Nie będzie zmian na tegorocznym zimowym rynku transferowym

Zamknięcie rynku zimowego nastąpi o północy, ale Barcelona, jak już wcześniej zapowiadała, nie dokona w styczniu tego roku żadnych zmian w swoim składzie, pomimo licznych spekulacji na ten temat.

Nazwiskiem, które najczęściej pojawiało się w mediach, było nazwisko Davida Villi. Nieliczne występy asturyjskiego napastnika w tym sezonie w składzie Barçy sprawiły, że wiele klubów pytało o jego sytuację w ciągu ostatniego miesiąca i próbowało znaleźć sposób na sprowadzanie słynnego „El Guaje”. Jednakże, jak wiadomo, wszystkie oferty przychodzące do klubu spotykały się z odmową ewentualnego transferu czy wypożyczenia. Jedną z najciekawszych wydawała się być oferta Arsenalu. Barcelona jednak uważa, że Villa jest dla niej „kluczowym graczem”. Po odejściu Balotelliego do Mediolanu o sprowadzenie Hiszpana ubiegał się nawet sam Manchester City. Jednak i tutaj reakcja była taka sama i ostatecznie zakończyła się odmową.

Innym kandydatem do opuszczenia klubu był Isaac Cuenca. Zawodnik przeżywał trudny okres, zwłaszcza ze względu na wciąż powracającą kontuzję kolana, która zatrzymywała go poza składem już na początkowym etapie sezonu. To wszystko złożyło się na możliwość sprzedaży do Valencii. Jednak ani gracz, ani sam klub nie chciał odejścia Cuenki, więc zawodnik pozostanie w Katalonii i wciąż będzie pracował na pełnych obrotach, aby odzyskać szczyt swojej formy.

Nieodnowienie kontraktu przez Valdésa wywołało mieszane uczucia w biurze w Ciutat Esportiva. Bramkarz, którego kontrakt kończy się w 2014 roku, zapowiedział opuszczenie klubu, w czerwcu tego samego roku. Od tego czasu spekulowano, że do Barçy wkrótce dołączy nowy bramkarz. Jednak jak wiemy nic takiego nie miało miejsca i ewentualny transfer odbędzie się w dalszej przyszłości.

W centrum uwagi znajdował się również Jonathan Dos Santos. Piłkarz był jednym z graczy z największą liczbą szans na odejście w tegorocznym rynku zimowym. Gracz nie tylko nie wchodził w skład kadry Tito Vilanovy i Jordi Roury, choć już w sierpniu jego sytuacja była znana. Meksykanin miał odejść już w lecie, ale ostatecznie został zatrzymany i liczył, że końcu dostanie swoje miejsce w składzie. O pozyskanie tego gracza ubiegały się już takie kluby jak Espanyol, ale ostatecznie piłkarz pozostanie w Barçy przynajmniej do końca tego sezonu.

Jeśli chodzi o zawodników zespołu rezerw, Gerard Deulofeu i Sergi Roberto dostali oferty od kilku zespołów z Premier League, które chciały wzmocnić się w drugiej części sezonu. Jednak tak jak i w innych przypadkach odmowa klubu była jednoznaczna. Obaj gracze Barçy B liczą na występy z pierwszym zespołem, a sztab szkoleniowy chce analizować ich postępy.

Zatem klub dotrzymał słowa, że nie będzie uczestniczyć w tegorocznym zimowym okienku transferowym zarówno w sprawie sprzedaży jak i zakupu nowych zawodników. Klub pracuje przez cały sezon i zobowiązuje się do zakończenia tegorocznych rozgrywek z tymi piłkarzami, z którymi zaczął.

 

Źródło: Sport.es