Oceny za mecz z Realem Sociedad

FC Barcelona poniosła swoją pierwszą porażkę ligową w tym sezonie, ale chyba w najmniej spodziewanym momencie. Katalończycy ulegli w San Sebastián 2:3.

Piłkarze Realu Sociedad na pewno miło będą wspominać starcie z Barceloną na własnym boisku, ale trzeba przyznać, że odnieśli zasłużone zwycięstwo. Blaugrana grała na stojąco i chciała wygrać jak najmniejszym nakładem sił, ale nawet prowadzenie 2:0 nie wystarczyło do zgarnięcia trzech punktów.

 

Víctor Valdés: Trudno stwierdzić czy mógł zrobić więcej przy straconych golach, ale dla bramkarza nigdy nie jest dobrze, gdy traci trzy gole w jednym spotkaniu. Oprócz tego Katalończyk zaliczył kilka dobrych interwencji.

Ocena: 6

 

Jordi Alba: Musiał trochę popracować w defensywie, bo gospodarze śmiało atakowali w drugiej połowie i zanotował kilka odbiorów oraz udanych wślizgów. Było groźnie, gdy podłączał się do akcji ofensywnych, ale robił to rzadko.

Ocena: 7

 

Carles Puyol: Zdecydowanie najpewniejszy punkt defensywy Dumy Katalonii. Był tego dnia praktycznie nie do przejścia i w pierwszej połowie świetnie antycypował zagrania zawodników Sociedad. Mnóstwo przechwytów po jego stronie i spisał się lepiej niż Piqué i Mascherano razem wzięci.
Ocena: 8

 

Gerard Piqué: Wielki minus za czerwoną kartkę, która najprawdopodobniej kosztowała Barcelonę utratę trzech punktów. Można spekulować czy Undiano Mallenco dobrze zrobił, wyrzucając przy pierwszej możliwej okazji stopera Blaugrany. Wiadomo jednak, że tak doświadczony zawodnik jak Piqué mógł się lepiej zachować.

Ocena: 4

 

Dani Alves: W końcu zagrał dobre zawody na skrzydle i zaliczył ładną asystę przy golu Pedro. Brazylijczyka można jednak zganić za utratę pierwszego gola, gdyż za bardzo zszedł do środka, a później nie zrobił wszystkiego, aby zablokować strzał Gonzalo Castro.

Ocena: 7

 

Sergio Busquets: Tym razem słabszy mecz w jego wykonaniu. Nie był już tak efektywny w defensywie i poczynaniach ofensywnych. Miał trochę roboty w obronie po zejściu Piqué i zdążył zablokować dwa groźne strzały gospodarzy. Nie był jednak zaporą nie do przejścia w tym spotkaniu, niestety.

Ocena: 6.5

 

Xavi Hernández: W sumie jego gra wyglądała jak większości zawodników Barcelony w tym meczu. Dobra pierwsza połowa, gdy zapoczątkował akcję, kiedy to Pedro zdobył gola, a także popisywał się dokładnymi zagraniami na wolne pole. Druga odsłona była słabsza, Xavi spowalniał grę w końcówce i wyglądało na to, że goście zadowolą się remisem.

Ocena: 7

 

Cesc Fàbregas: Najsłabszy spośród pomocników w sobotni wieczór. Nie miał wielkiego wpływu na grę i ogólnie mało dawał drużynie w ofensywie. Oczekiwaliśmy, że zostanie zmieniony chociażby przez Thiago, ale z konieczności zastąpił go Javier Mascherano. Jedyny plus to przytomne przepuszczenie piłki, kiedy gola zdobył Messi.
Ocena: 6

 

Andrés Iniesta: Chyba najlepszy na boisku jeśli chodzi o ofensywę. Asystował przy golu Messiego, a swoimi dryblingami i magicznymi dotknięciami wprowadzał zamęt w szeregach obronnych rywali. Szkoda, że to wszystko również było tylko w pierwszej połowie.

Ocena: 7.5

 

Pedro: Kanaryjczyk odblokował się już chyba na dobre. Zdobył gola po przytomnym zbiegnięciu do środka i wykończeniu akcji po podaniu Alvesa. Oddał także jeden bardzo dobry strzał, ale piłka odbiła się od słupka. Wielkie brawa dla Pedro za grę pressingiem przez prawie całe spotkanie.
Ocena: 7.5

 

Lionel Messi: W końcu jest za co zganić Argentyńczyka. Strzelił pierwszego gola dla Barcelony, ale mógł zdobyć jeszcze dwa w pierwszej połowie i byłoby po meczu. Messi jednak fatalnie spudłował, a w drugiej połowie przy niekorzystnym wyniku i grze w osłabieniu nie wziął gry na siebie, a chyba tego najbardziej wtedy oczekiwano.

Ocena: 7

 

Rezerwowi:

 

Javier Mascherano: Miał wejść na boisko i załatać dziurę po zejściu Piqué, ale było zupełnie odwrotnie i to właśnie Argentyńczyk jest w głównej mierze odpowiedzialny za utratę gola na 2:2. Oczywiście wiadomo, że chciał zablokować uderzenie i nie miał złych zamiarów, ale konsekwencje były zupełnie inne. Obrona w jego obecności wcale nie stała się szczelniejsza.

Ocena: 5.5

 

Adriano grał zbyt krótko, aby go ocenić.

 

Źródło: TotalBarca.com