Piąty dzień Mistrzostw to aż cztery spotkania z udziałem piłkarzy FC Barcelony. W pierwszym z nich Białoruś pokonała Koreę Południową 26 – 20, następnie Hiszpania rozgromiła Australię 51 – 11, później Dania osiągnęła również wysoką przewagę nad Chile 43 – 24 i na zakończenie dnia Francja wygrała z Brazylią 27 – 22.
Białoruś – Korea Południowa (26:20)
W pierwszym ze spotkań zmierzyły się dwie ekipy walczące o czwarte punktowane awansem z grupy miejsce. Jak na razie każda z nich miała zerowy dorobek, więc zwycięstwo w tym spotkaniu znacznie polepszyłoby ich sytuację. Choć wynik tego nie potwierdza to tak naprawdę to Białoruś dominowała w tym spotkaniu, a zwłaszcza jej kapitan – Siarhei Rutenka, który po raz kolejny zdobył większość bramek dla swojego zespołu i tym samym poprowadził swoją drużynę do całkiem wysokiego zwycięstwa.
Najlepszym piłkarzem spotkania został wybrany Eom Hyo-Won, zaś strzelcem Siarhei Rutenka, który zdobył aż 10 bramek.
Hiszpania – Australia (51:11)
Gospodarze bez mniejszych problemów wywalczyli sobie awans do kolejnej fazy rozgrywek. Na dwa spotkania przed zakończeniem fazy grupowej są już pewni występów w 1/8 finału Mistrzostw Świata. Ogromną rolę w tym sukcesie miało wczorajsze niewyobrażalnie wysokie zwycięstwo nad reprezentacją Australii, która została w nim wręcz poniżona. Hiszpanie tylko na początku pozwolili im osiągnąć dwupunktową przewagę, którą bardzo szybko zniwelowali i właściwie zamknęli dostęp do swojej bramki. Dopiero przed zakończeniem meczu Australijczycy doprowadzili zdobyli dwucyfrową liczbę bramek, ale nawet to nie mogło ich uchronić ich od ostatecznej klęski.
Najlepszym piłkarzem spotkania został wybrany Viran Morros, zaś strzelcem Albert Rocas, który zdobył 9 bramek.
Dania – Chile (43:24)
Duńczycy to jedyna reprezentacja e grupie B, która ma na swoim kocie trzy zwycięstwa i awans ma do kolejnej rundy już prawie pewny. We wczorajszym spotkaniu zdominowała Chile, osiągając ostatecznie wynik 43:24. W pierwszej połowie Chilijczycy próbowali jeszcze dotrzymać kroku swoim przeciwnikom, jednak w drugiej części to Duńczycy zaczęli dominować i w osiem minut zdobyli osiem bramek tracąc przy tym tylko dwie. To był przełomowy moment spotkania, który zadecydował o ostatecznej klęsce piłkarzy z Ameryki Południowej.
Najlepszym piłkarzem spotkania został wybrany Henrik Mollgaard, zaś strzelcem Rodrigo Salinas, który zdobył aż 10 bramek.
Francja – Brazylia (27:22)
Francja jest także niepokonaną drużyną w swojej grupie. Francuzi od początku zdominowali grę zdobywając kilkupunktową przewagę pozwalającą na spokojne przeprowadzanie akcji. Na półmetku spotkania osiągnęli aż o siedem punktów więcej niż ich rywale i tym samym zdawało się, że przesądzili o swoim ostatecznym zwycięstwie. Nie inaczej było w drugiej połowie – ich przewaga stopniowo rosła i choć w końcówce spotkania Brazylijczycy prezentowali się naprawdę dobrze to nie byli w stanie odrobić tak dużej straty, jaką ponieśli na początku meczu.
Najlepszym piłkarzem spotkania został wybrany Michael Guigou, zaś strzelcem Michael Guigou, który zdobył 6 bramek.
Źródło: Własne