Valdés nie pojawi się w poniedziałek na konferencji prasowej
Bramkarz FC Barcelony, Víctor Valdés, może tylko w jeden sposób zatrzymać złe uczucia spowodowane swoją decyzją – pojawić się na konferencji prasowej, aby wyjaśnić wszystkim powody swojego działania.
Víctor Valdés postanowił nie przedłużać umowy z FC Barceloną, co wywołało niezadowolenie nie tylko w klubie, ale głównie wśród kibiców. Fani, za pośrednictwem portali społecznych oraz różnego rodzaju ankiet i sond, wyrazili już swoją dezaprobatę dla tej decyzji.
FC Barcelona 27 stycznia o 19:00 zagra na Camp Nou z Osasuną. Bramkarz chce uniknąć „tornada” na trybunach i szuka okazji do pokazania się na konferencji prasowej, aby wyjaśnić swoją decyzję i uzasadnić ją. Może to nie być jednak takie łatwe.
Klub jest świadomy obaw Valdésa, ale nadal nie wiadomo, kiedy bramkarz pojawi się na konferencji. Kalendarz do niedzieli jest napięty i nie ma wiele wolnego miejsca. Dziś kadra ponownie wraca do treningów, a na rozmwoę z dziennikarzami został wytypowany Iniesta.
Do tego czasu nie zostały ogłoszone żadne zmiany. Biorąc pod uwagę plany na ten tydzień, jedyne wolne dni to wtorek i piątek. W środę na konferencji pojawi się Tito Vilanova, ponieważ w czwartek jest mecz w Copa del Rey. To samo tyczy soboty i niedzielnego starcia z Osasuną.
Podczas ostatniego spotkania w czwartek, dyrektor sportowy próbował przekonać agentów zawodnika, aby bramkarz nie zamykał sobie całkowicie drzwi, proponując przy tym nową klauzulę w jego umowie. Widząc, że starania nie powiodły się, został poproszony o milczenie do końca sezonu.
Barça funkcjonuje dobrze i tylko takie informacje mogły spowodować szkody w drużynie Tito. Valdés zignorował słowa dyrektora sportowego i jeszcze tego samego dnia EFE ogłosiło wiadomość o nieprzedłużaniu kontraktu. Dzień przed tym wszystkim, decyzję znali już dziennikarze z Punto Pelota. Spowodowało to ogromne zdenerwowanie u Sandro Rosella i Andoniego Zubizarrety.
Źródło: MundoDeportivo.com