Klose: Byłoby wspaniale zagrać w Barçy

Niemiecki napastnik z polskimi korzeniami, Miroslav Klose, pojawił się na 65. Gali Mundo Deportivo, gdzie otrzymał Nagrodę Fair Play. Piłkarz Lazio z tej okazji udzielił wywiadu dziennikowi, w którym mówił także o FC Barcelonie i jej zawodnikach.

W finale Pucharu Włoch mogą mieć miejsce derby Rzymu…

Derby Rzymu są zawsze „naj”. Nie mogę tego porównać do derbów Barça-Real, bo nigdy nimi nie żyłem, ale Lazio-Roma to inna sprawa.

 

Wyobrażasz sobie finał Niemcy-Hiszpania na Mistrzostwach Świata 2014?

Wszystko jest w naszych rękach. Pomimo 4-4 ze Szwecją mamy wspaniały zespół pełen młodych talentów. Co do Hiszpanii, kocham grać przeciwko Puyolowi i Piqué, ponieważ są oni agresywni. Są bardzo dobrymi obrońcami, a w dodatku szlachetnymi. Na razie nigdy nie wygrałem spotkania, kiedy grałem przeciwko obu, więc jest to dla mnie jakiś tam cierń, ale mam nadzieję, że wkrótce uda się.

 

Mógłbyś być ich partnerem w Barçy…

Możliwość dołącznia do Barçy to trochę odległa bajka, ale byłem blisko w 2007 roku. Chciałbym grać w Barcelonie, bo to zdecydowanie jeden z najlepszych zespołów na świecie. Z pewnością byłoby to wspaniałe, ponieważ grają tutaj jak ja lubię. Ale jak mówię, to przeszłość. Skończyło się na Bayernie. To była dobra decyzja, bo jak mówiłem, wiele się nauczyłem.

 

Jakie są Twoje wspomnienia z wizyty na Camp Nou w Lidze Mistrzów z Werderem?

Prawda jest taka, że są bardzo dobre. Rafa Márquez uderzył mnie w twarz. Musiałem spędzić noc w Barcelonie przed pójściem pod nóż w Niemczech. Przegraliśmy 3-1 w fazie grupowej Ligi Mistrzów 2005/06. Ale to tak poza… bo w ogóle, Barça zawsze gra piłkę nożną moich marzeń.

 

Messi zdobył dwukrotnie Złotego Buta, a ostatniego ze stratosferycznymi wynikami. To wstyd dla innych napastników?

Nie, nie ma mowy! Nie jest to policzek dla zawodnika, który nie jest Messim, który nie jest takim goleadorem, żeby zdobyć Złotego Buta. On jest światowym numerem jeden. W jego przypadku pokrywa się wszystko: wiek, talent i sukces.

 

Niektórzy twierdzą, że Leo Messi nie jest najlepszy w Barçy…

Nie sądzę, że Barça jest mniej lepsza Messiego czy Messi mniej lepszy bez swoich kolegów… Trzeba jednak docenić dwóch jego pomocników, jak Xavi, Iniesta lub w moim przypadku Özil. Oni wiedzą, gdzie dokładnie mają posłać piłkę. Mimo to, on jest najlepszy niezależnie od wszystkiego.

 

Na co trzeba zwracać uwagę u Messiego?

Myśli i jest decydujący, działa szybko, bardzo szybko… Zawsze jest aktywny, porusza się i szuka sobie szans. Sam je tworzy, a jego repertuar jest nieograniczony. Jest bardzo trudny do zatrzymania i stale się gdzię porusza.

 

Źródło: MundoDeportivo.com