Neymar będzie kosztować co najmniej 160 milionów euro jeśli nie pójdzie do Barçy

Chęć sprowadzenia Neymara przez Manchester City niesie za sobą wiele komplikacji dla angielskiego klubu. W przypadku ilości pieniędzy, które będą potrzebne do potwierdzenia transferu oraz sprzeczności z zasadami fair play ekonomicznymi UEFA.

 

Fakt, że Barça „blokuje” cracka od ponad roku spowodowało, że dla wszystkich fanów, przyszłość Neymara była jasna. Dlatego też sensację wywołała informacja opublikowana przez Mundo Deportivo, w której City mieli zaoferować czek in blanco, aby skusić Brazylijczyka do zmiany decyzji.

 

Jednak analizując obecną, faktyczną sytuację Neymara i prywatne porozumienie z FC Barceloną, sprawa wydaje się być przesądzona i może być bardzo trudny transfer do innego klubu, kiedy Neymar zdecyduje w końcu przenieść się do Europy.

 

Po pierwsze dlatego, że FC Barcelona ma zamkniętą umowę z graczem i jego klubem. O tym zabezpieczeniu pisze Mundo Deportivo, jeśli ktoś będzie chciał wykupić Neymara trzeba będzie pokryć karę 80 milionów euro. Oczywiście w tym przypadku nie gracz musi zapłacić z własnej kieszeni, a klub, który będzie chciał go kupić. Musiałby to być spektakularny milioner, który powinien być gotowy na dwa ogromne wydatki.

 

Oczywiste jest, że każdy, kto będzie chciał podpisać kontrakt z Neymarem, musi pokryć koszty transferu. W przypadku Barçy, szacowana wartość wynosi około 40 milionów euro. Dlatego logika podpowiada, że będzie to minimalna kwota, od której będą musiały zacząć kluby, jeśli chcą wyrwać Brazylijczyka Barcelonie.

 

To daje oszałamiającą sumę 120 milionów euro. Jednak trzeba pamiętać wciąż o kolejnych kosztach, które wiążą się z transferem Neymara. Gracz, który ma obecnie 21 lat, jest już bardzo dobrze opłacany, a przenosiny do Europy na pewno nie obniżą jego zarobków. Za sezon mogą wynosić od ośmiu do dziesięciu milionów euro, na kontrakcie będzie widoczna liczba czterech bądź pięciu sezonów, co daje przynajmniej 40 milionów. W sumie, pomijając mniejsze opłaty, transfer może kosztować przynajmniej 160 milionów każdego, kto chciałby go odebrać Barcelonie.

 

W najnowszym raporcie

 

Ostatni raport katalońskiego klubu zawiera rozdział dotyczący spraw ekonomicznych, bez wyraźnego cytowania, prognozowania, Neymar podpisał prywatną umowę: „30 czerwca 2012, klub ma wiążące zobowiązania długoterminowe zakupu w wysokości do 40 milionów euro. W związku z tym zobowiązaniem klub zapłacił 10 milionów w tym roku, które zostały zarejestrowane z wyprzedzeniem jako „sportowe wartości niematerialne i prawne”.

 

Źródło: MundoDeportivo.com