Pomocnik FC Barcelony, Xavi Hernández, wypowiedział się dla Sport na temat odczuć przed najważniejszym okresem rozgrywek, kiedy to kataloński zespół będzie walczył o awans do finału Copa del Rey z Realem Madryt i o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów z AC Milan.
„W ciągu kilku dni będziemy grać w Lidze Mistrzów i Copa del Rey. Będzie to siedem lub osiem trudnych spotkań i mamy dużą nadzieję na dobre wyniki. Chcemy awansować do finału Copa del Rey i grać dalej w Lidze Mistrzów”, powiedział Xavi dla Sport.
Pomocnik z Terrasy nie ukrywa, że to Barça jest faworytem dwumeczu w Lidze Mistrzów, ale twierdzi, że wszystko zostanie zweryfikowane na boisku: „Jesteśmy w dobrej formie i mamy największe marzenia, ale wiemy, jak trudne to jest. Wiem, że Milan jest także w dobrej dyspozycji. To jest włoski zespół, który ma więcej europejskich pucharów niż my. Historycznie zawsze nasze starcia były skomplikowane. Musimy konkurować i udowodnić wyższość na boisku”.
Na końcu, Xavi odmówił komentarza, co do ostatnich słów Sandro Rosella, że ten chętnie zakontraktowałby jednego z piłkarzy Realu Madryt, ale nie zdradzi jakiego: „Filozofia Barçy zawsze wymaga obserwowania piłkarzy, którzy mogą dostosować się do tego typu gry, a jest ich wiele: od Madrytu, po Hiszpanię i resztę Europy oraz świata. Tu nie chodzi o ich nazwiska, ale w Madrycie są dobrzy zawodnicy, którzy mogliby się dostosować”.
Źródło: Sport.es