Były piłkarz Realu Madryt oraz FC Barcelony, Alfonso Pérez uważa, że Real Madryt musi myśleć o wtorkowym rewanżu z Manchesterem United i dlatego powinien wystawić rezerwowy skład na dzisiejszy klasyk z Dumą Katalonii.
„Gdybym był trenerem, to oszczędziłbym niektórych zawodników, ponieważ czeka ich teraz ważniejsze spotkanie w Lidze Mistrzów z Manchesterem United. W turnieju tym Madryt ma duże szanse, a piłkarze jakich mają, dają dużą gwarancję na zdobycie tego trofeum”, skomentował Alfonso.
„Myślę, że to mecz, w którym można dać szansę zagrać młodym zawodnikom i ich wynagrodzić w drużynie. Logiczne jest, że rezerwowy gracz także będzie dawał z siebie wszystko. Madryt ma takich zawodników, którzy mogą zagwarantować walkę w tym spotkaniu”.
„Liga jest teraz na korzyść Barcelony i ciężko będzie Realowi odrobić taką stratę punktową, gdyż zbyt wiele stracili w innych spotkaniach. Teraz będzie walczył o inne tytuły: Copa del Rey oraz Ligę Mistrzów, dlatego powinien oszczędzać swoich graczy na mecze w nich”, powiedział były piłkarz Barcelony.
„Dla Barcelony i Realu rozgrywki w Europie powinny być priorytetem. Oba kluby grały ze sobą w Pucharze Króla, a teraz Real zmierzy się z Manchesterem. Teraz jest tak, że mógłby wygrać każde trofeum i z każdym przeciwnkiem”, zakończył.
Źródło: Sport.es