Czy ktoś jeszcze sobie wyobraża FC Barcelonę bez Sergio Busquetsa? Kataloński klub jest świadomy, że jest to crack nad crackami i ani myśli stracić go ze swoich szeregów. Stąd pomysł na rozpoczęcie rozmów o przedłużeniu kontraktu.
FC Barcelona w ostatnich latach jest najlepszą drużyną na świecie, ale czy byłoby to możliwe bez wspaniałej gry Sergio Busquetsa. Jego gra nie jest krzykliwa, ale ważna dla całego zespołu. Jest wyjątkowy, ponieważ nikt nie wie, że swoje funkcje wykonuje w takiej samej wydajności, co reszta.
Jego nieobecność w ważnym meczu jest, jak brak Leo Messiego – alarmująca. To zmusza FC Barcelonę do podjęcia ważnych kwestii, aby zapewnić ciągłość jego umowy na wiele lat. Jego ostatnia umowa została uaktualniona w 2011 roku i jest ważna do 2015. Zawiera także klauzulę opiewającą na 150 milionów euro. Klub chce jeszcze dłuższej umowy.
Źródło: Sport.es