Neymar nie odnawia kontraktu, Santos planuje sprzedaż

Zarząd „Peixe” denerwuje się na myśl o utracie swojej gwiazdy bez zyskania pieniędzy i rozważa możliwość sprzedaży już latem tego roku.

 

Santos jest świadomy i akceptuje możliwość odejścia Neymara przed 2014 rokiem. W marcu tego roku, gwiazda „Peixe” opuści pięć meczów z powodu kary i meczów reprezentacji Brazylii. Zarząd klubu uważa, że zawodnik, któremu kończy się kontrakt w 2014 roku jest dość przeciążony z powodu ilości rozgrywanych spotkań.

 

Niepokojącym faktem dla zarządu jest także fakt, że brazylijska gwiazda może przenieść się do Europy za darmo już w przyszłym roku. Zwłaszcza, że złożono mu propozycję przedłużenia kontraktu, ale nikt oficjalnie na nią nie odpowiedział (choć ojciec przyznał, że rozmowy trwają), tak więc zarząd Santosu oraz kibice zaczynają się niecierpliwić.

 

„Odejdzie i pozostawi nas z pustymi rękoma. Wyobraźmy sobie Neymara wychodzącego przez bramę Vila Belmiro, zostawiającego Santos bez pieniędzy. To może się zdarzyć, jeśli nie odnowi kontraktu. Jako doradca Santosu, chciałbym wezwać ojca do rozmów na temat przedłużenia kontraktu. Neymar może odejść w lipcu, Santos otrzyma dobre pieniądze wtedy. To jest moja opinia, uważam, że to rozsądne rozwiązanie i mogę zagwarantować, że moja opinia jest podzielana przez większość rady”, powiedział Celso Liete, doradca klubowy.

 

Wylot Neymara do Europy jest kwestią czasu i klubowe kalkulatory ekonomiczne poszukują jak najmniej bolesnego sposobu na rozwiązanie tego problemu. Wszystko rozbija się o odnowienie kontraktu. Neymar był tematem na ostatnich posiedzeniach zarządu. „Doradca odezwał się i zapytał, czy Santosowi zabraknie pieniędzy podczas przerwy. Odilio Rodrigues (wiceprezes), przyznał, że nie ma takiej możliwości, ale zobowiązał się do walki o odnowienie kontraktu”, dodaje Liete dla brazylijskiej gazety.

 

Przyszłość Neymara w Europie nie jest jednak pewna. Na najlepszej pozycji do pozyskania Brazylijczyka jest Barcelona. Jednak oferty zostały wysłane także z Realu Madryt i Chelsea Londyn.

 

Źródło: Futobl.as.com