Tito Vilanova powrócił już do Barcelony z Nowego Jorku, jednak na konferencjach prasowych nadal pojawia się Jordi Roura, aby odciążyć pierwszego trenera Barçy. Asystent Vilanovy przyznał, że powrót Tito jest dla zespołu „zastrzykiem radości i energii”.
Jordi Roura na dzisiejszej konferencji prasowej przed meczem z Celtą Vigo potwierdził, że powrót Tito Vilanovy do zespołu będzie odbywał się „stopniowo”, dlatego też to trener z Bellcaire poprowadził trening przed podróżą do Vigo. „Razem z lekarzami ustalił, że nie byłoby dobrze, gdyby on to zrobił. Leczenie ledwo co się zakończyło, a następne 7-10 dni mogą być bardzo ciężkie. Wolimy zaczekać, mimo wszystko on jeszcze będzie trenował. Ma wiele możliwości jeśli chodzi o podróż do Paryża, ale wszystko zależy od jego zdrowia”, oświadczył Roura.
W obliczu powrotu Tito Jordi Roura jest świadomy tego, że wydarzenie to podniesie znacznie morale zespołu: „Powrót Tito znaczy bardzo wiele. Wraca do nas, a to zawsze jest ważne. To dla nas wielki zastrzyk radości i energii”.
Najpierw Celta
Po meczach reprezentacji narodowych Barça powraca do rozgrywek ligowych, a jej jutrzejszym rywalem będzie Celta Vigo, z którą zespół Jordiego Roury zagra na Balaídos. Trener przestrzegł, że nie będzie to łatwe spotkanie: „Celta gra wytrwale, a dla niej ten mecz będzie jak pojedynek na śmierć i życie, co sprawi, że nam będzie trudniej. Przystąpimy do tego meczu z intensywnością i na poważnie. To będzie kolejny krok na drodze do osiągnięcia ostatecznego celu”.
Roura odniósł się też do urazów jakie ponownie nękają zespół i stwierdził, że „są to przypadki, które zdarzają się w ciągu roku. Tak samo jak za każdym razem zagrają inni zawodnicy, którzy mają już wystarczające umiejętności. Cokolwiek się nie stanie, nasz zespół ma pełne gwarancje i da z siebie 100%”.
PSG z Ibrą
Po Celcie nadejdzie czas na Ligę Mistrzów i PSG. W pierwszym meczu będzie mógł zagrać Zlatan Ibrahimović dzięki przychyleniu się Komisji Apelacyjnej do odwołania jakie złożył jego klub w sprawie zawieszenia. „Przystąpimy do tego meczu znając ich umiejętności. Nasz sposób gry jednak się nie zmieni”, skomentował Roura.
Źródło: FCBarcelona.cat