Barça potrzebuje sześciu transferów

Cykl FC Barcelony jeszcze nie zakończył się, ale potrzebuje regeneracji, całkowitego remontu, a nie delikatnej przebudowy. Prawdą jest, że zespół wygrał cztery Mistrzostwa Hiszpanii w ciągu pięciu lat, ale pokazał także, że w kadrze są braki, które zostały ujawnione w półfinale Copa del Rey, a także Ligi Mistrzów.

Wynik wtorkowego spotkania z Bayernem Monachium dał już bolesny sygnał do zmian. Teraz nadszedł czas, aby podjąć bardzo poważne decyzje, które mogą wpłynąć na przyszłe losy kadry FC Barcelony. Jak zwykle, kataloński klub jest ambitny i na pewno będzie działał w tym kierunku. Na transferowej mapie Barçy znajduje się nawet sześć transferów. Celem jest wzmocnienie wszystkich linii, co łączy się z kupieniem bramkarza, środkowego obrońcy, dwóch pomocników i dwóch napastników.

 

Víctor Valdés nie przedłuży kontraktu z FC Barceloną, który kończy się w czerwcu 2014 roku. Prawdopdoobnie odejdzie z Camp Nou jeszcze tego lata. Potrzeba środkowego obrońcy tego lata jest jeszcze większa niż zwykle. W ostatnim czasie nagłośniono takie nazwiska jak Kompany, Agger czy Íñigo Martínez. Strategicznym punktem będzie podpisanie kontraktu z Neymarem. Ma to pomóc w odciążeniu Leo Messiego. Najwięcej czasu potrzeba na śledzenie rynku w poszukiwaniu dwóch pomocników. Trio Busquets, Iniesta, Xavi nie zawsze może pracować dobrze i potrzebne są zmiany także w tej linii. Przy tak potężnym rywalu, jak Bayern, zespół zapłacił drogo.

 

Na szczęście patrząc na kadrę można być optymistami. Wielu zawodników jest w bardzo młodym wieku i największą swoją karierę ma jeszcze przed sobą – Messi (25), Iniesta (28), Busquets (24), Piqué (25), Fàbregas (25), ale są także weterani, jak Puyol (35) i Xavi (33). Udział w grze tych dwóch z czasem będzie bardzo ograniczony.

 

Zawsze jest jeszcze możliwość odmłodzenia kadry i postawienia na młodych kosztem jednego sezonu. Mowa tutaj o takich piłkarzach, jak Thiago Alcántara (22), Tello (21), Bartra (22), Sergi Roberto (21) czy nawet Deulofeu (19).

 

Jesne jest jednak, że Tito Vilanovę, a jeszcze bardziej Andoniego Zubizarretę, czeka bardzo trudne lato z wieloma pracami do zrealizowania. FC Barcelona chce utrzymać się na szycie, ale nie jest to możliwe, kiedy gra się przez kilka lat tą samą drużyną. Potrzeba zmian i wszyscy na nie czekają.

 

 

Źródło: MundoDeportivo.com