Dyrektor generalny Paris Saint Germain, że w jego składzie nie było Leo Messiego. Leonardo był bardzo zadowolony z występu swojej drużyny na Camp Nou, ale przyznał, że żałuje eliminacji po dwóch remisowych spotkaniach.
W rozmowie z Canal+, przyznał iż „zostaliśmy wyeliminowani z Ligi Mistrzów po dwumeczu z najlepszą drużyną na świecie. Co więcej, nie przegraliśmy z nimi nawet raz w tym dwumeczu. To niewiarygodne ale prawdziwe. Odczuwam lekką frustrację. Podczas tych dwóch spotkań, nasza drużyna również okazała się wielka. Wprawienie Camp Nou w osłupienie nie jest łatwe, a nam to się udało. Uważam, że Barcelona bardzo przestraszyła się porażki. Strzeliliśmy jedną bramkę i mieliśmy szanse strzelić kolejną. Z Messim w naszej drużynie zwyciężylibyśmy 6-0”.
Leonardo chwalił też rolę Carlosa Ancelottiego. „To nadzwyczajny trener. Teraz musi się skupić całkowicie na zwycięstwie w lidze. Mamy siedem punktów przewagi nad drugim zespołem i jeszcze siedem spotkań do rozegrania. Postaramy się zdobyć to mistrzostwo. Myślę, że teraz zaczął się czas, w którym PSG na stałe będzie wpisywało się w karty historii światowego futbolu”.
Źródło: Sport.es