Nowy wyzwanie Abidala – Brazylia 2014

Jutro minie dokładnie rok od czasu, kiedy Éric Abidal został poddany operacji w szpitalu BarnaClínic w Barcelonie. W ostatnią sobotę Francuz mógł zaliczyć udany powrót na Camp Nou, a teraz stawia przed sobą kolejne wyzwanie – Mistrzostwa Świata w Brazylii w 2014 roku.

Po cudownym uzdrowieniu, które nie tylko pozwoliło mu na normalne życie, ale nawet osiągnąć, to co wydawało się być niemożliwe, Abidal już stał się super bohaterem w ciele człowieka i przykładem dla całego społeczeństwa. Osiągnął swój cel i wrócił do futbolu, co wielu lekarzy bało się prognozować na głos. Abidal ma w głowie teraz kolejne wyzwanie dla siebie – pojechać na Mistrzostwa Świata w Brazylii w 2014 roku. Chce on dostać wiadomość od ludzi, że mu ufają bezgranicznie.

 

Zgodnie z wytycznymi

Oczywiście, że nikt nie chce podejmować nadmiernego i niepotrzebnego ryzyka, ale co jeżeli widzisz, że twoje ciało dobrze reaguje, dokładasz wszelkich starań, aby osiągnąć coś więcej. Teraz Abidal chce rozgrywać jak najwięcej możliwych minut i stopniowo odzyskiwać formę swojego ciała po tak długiej przerwie. Wszystko zależy także od czasu, jaki będzie potrzebował do regeneracji po każdym spotkaniu i wysiłku, czyli coś co musi zostać sprawdzone w praktyce.

 

Po tym etapie, francuski obrońca nie zaprzestanie wysiłku, aby walczyć o ponowne ubranie koszulki reprezentacji Francji. Abidal zaoszczędził sobie złe wspomnienia dla kadry po Mistrzostwach Świata w Republice Południowej Afryki w 2010 roku, gdzie pojawiła się przepaść między weteranami a Raymondem Domenechem. Éric chciałby usunąć nieprzyjemny smak poprzez kulminacyjny moment w swojej karierze – Mundial w Brazylii.

 

Odnowienie kontraktu 1+1

Po pierwszych 21 minutach przeciwko Mallorce, Éric przyznał, że piłka nożna jest dla niego ważnym elementem i chciałby jeszcze grać „przez rok albo dwa”. Z zamysłem występu w Brazylii, zakładając, że jego organizm będzie na to gotowy, Abidal będzie szukał jak najwięcej możliwości występów na boisku. Wszystko po to, aby znaleźć się na liście Deschampsa. Francuz kończy swój obecny kontrakt z FC Barceloną w dniu 30 czerwca. Jednakże obrońca podkreślał wieczną miłość do Barçy i, że będzie wdzięczny temu klubowi do końca życia. Tak więc, jeżeli nie będzie miał możliwości kontynuowania pracy, jako piłkarz, zostanie ambasadorem.

 

Jego agent, David Venditelli, przyjedzie w środę do Barcelony, aby obejrzeć spotkanie z PSG. Nie jest wykluczone, że wtedy dojdzie do pierwszego kontaktu z dyrektorem sportowym FC Barcelony. Jeżeli klub będzie zainteresowany, Abidal może podpisać kontrakt na kolejny rok z opcją przedłużenia na jeszcze jeden. Jeżeli jednak Tito Vilanova nie znajdzie miejsca dla niego w zespole, Abidal może odejść do innego klubu, aby znaleźć minuty gry potrzebne mu do wyjazdu do Brazylii, a potem po dwóch latach wrócić do stolicy Katalonii w innej roli niż piłkarza.

 

Źródło: MundoDeportivo.com