Remis 2-2 pomiędzy PSG a FC Barceloną powoduje, że zespół Carlo Ancelottiego musi strzelić bramkę. Francuska drużyna potrzebuje wygranej bądź remisu powyżej dwóch bramek, aby móc cieszyć się z awansu do półfinału.
Do tej pory PSG rozegrało cztery spotkania na wyjeździe. W tym czasie udało im się wygrać trzy razy i raz przegrali. Dwa razy udało im się zachować czyste konto i trzy razy strzelali dwie bramki. Jedyna porażka miała miejsce w Portugalii przeciwko FC Porto (1-0).
Potem nastąpiła seria trzech meczów wyjazdowych z wygraną: 0-2 z Dynamem Zagrzeb, 0-2 z Dynamem Kijów i 1-2 z Valencią. Te trzy wygrane dały sześć strzelonych bramek na stadionach rywala. FC Barcelona na Camp Nou zdobyła dziewięć.
Co ciekawe, PSG pięć z tych sześciu bramek zdobył w pierwszej połowie. W drugiej części spotkania udało im się trafić do siatki tylko raz. Pod tym względem FC Barcelona jest bardziej równomierna – 4 gole w pierwszych 45 minutach i 5 w drugich.
Ibrahimović, Pastore, Lavezzi oraz Ménez (trzy) strzelali w Lidze Mistrzów na wyjeździe. FC Barcelona szczególnie musi uważać na strzały z dystansu oraz rzuty wolne, ponieważ większość goli PSG pada z takich sytuacji. Co więcej, Francuzi stracili tylko dwie bramki i obie w ostatnich dziesięciu minutach spotkania (83. minuta z FC Porto i 90. z Valencią).
Źródło: MundoDeportivo.com