Johan Cruyff nie ugryzł się w język i bezpośrednio atakował zarząd Rosella, który pracuje nad kontraktem Neymara. Holender twierdzi, że nie można podważać przywództwa Messiego i zachęca do szerszego spojrzenia na sytuację: „Dwóch kapitanów na jednym statku? Lepiej nauczyć się z tego, co było w przeszłości”.
Również skrytykował sprawę Valdésa: „To są momenty, w których myślisz, że coś się tam stało. Z Guardiolą było tak samo i dalej będzie podobnie. Muszą dowiedzieć się co na niego tak wpłynęło (na Valdésa), ponieważ jego zachowanie nie jest normalne. To powinno być zbadane. Jedno jest jasne – odchodzi, bo coś źle funkcjonuje”.
Były trener Blaugrany ocenił również sezon Realu i skomentował zachowanie Mourinho, które według Johana wpłynęło na zerowy dorobek tytułowy, w tym sezonie, drużyny z Madrytu. „Jego zachowanie zwraca uwagę całego świata. Real nie jest złym klubem, mają bardzo dobrą drużynę i jeśli nie zdobyli nic, to winę ponosi między innymi takie zachowanie trenera”.
Na koniec Cruyff wypowiedział się w sprawie sporu o pasillo w derbach: „To nonsens. Sport to szacunek. Jeśli wygrywasz ligę, to szpaler jest sprawą honoru. Bez względu na barwy jakie sie prezentuje czy przeciwieństwa między klubami”.
Źródło: Sport.es