Duże zainteresowanie zawodnikami Barçy

Nadchodzące przetasowania w kadrze FC Barcelony postawiły w stan gotowości całą piłkarską Europę. Kluby z Premier League, Serie A, Bundesligi, League 1 i mniejszych lig z uwagą spoglądają na listę transferową Dumy Katalonii.

Niektórzy, jak Inter, Milan czy Juventus, nie zawahali się skupić swoich negocjatorów właśnie w stronę Barcelony, aby uzyskać jak najwięcej informacji. Nie ma na razie żadnych ofert pieniężnych ani kontraktów, ale rynek transferowy już zaczyna się podgrzewać.

Listę, na której znaleźć się może do dziesięciu zawodników, otwiera Víctor Valdés, jedyny, który powiedział już, że nie przedłuży swojego kontraktu z FC Barceloną, i to on niemal na pewno odejdzie tego lata, na rok przed zakończeniem kontraktu. W Rosji mówi się o zainteresowaniu ze strony Anży, ale zaprzecza temu Roberto Carlos, dyrektor techniczny klubu. W swoim składzie widzianoby go w Arsenalu, ale także i w Monaco czy Sao Paulo.

Największą uwagę mediów skupia jednak osoba Cesca, dla którego drzwi wyjściowe z klubu otwierają jego nieregularne występy i ostatnie gwizdy kibiców na Camp Nou. Jego usługami zainteresowane są takie kluby jak Inter i Milan. Dyrektor sportowy Interu, Piero Ausilio, był już nawet w Barcelonie wypytać o szczegóły ewentualnego transferu.

Przy okazji węszono także możliwy transfer Bartry i Montoyi, jednak Ausilio temu zaprzeczył. Co do Cesca, istnieje zawsze opcja powrotu do Arsenalu, ale wszelkie takie pogłoski zdementował ostatnio szkoleniowiec kanonierów.

Innym rozchwytywanym zawodnikiem jest Villa, którego łączy się z Arsenalem, Aston Villą, Tottenhamem, Liverpoolem, Interem i Juve. Jego odejście jest tym bardziej prawdopodobne, że tego lata na Camp Nou powinien przybyć Neymar. Guaje to jednak nie jedyny napastnik jaki moze opuścić Barcelonę.

W grupie zawodników z linii ataku mogących odejść z Barçy znajduje się także Alexis Sánchez. Oprócz niego Cuencą zainteresowany jest Ajax, który chce przedłużyć z nim kontrakt, a w Hamburgu mówi się o kupnie Bojana.

Najbardziej rozchwytywani są napastnicy, ale nie mniej popularni są pomocnicy. W Londynie mówi się o zainteresowaniu Abramowicza Busquetsem, i to nie od dzisiaj. Kto jak kto, ale rosyjski magnat z pewnością byłby w stanie wyłożyć pieniądze na klauzulę wykupu katalońskiego pomocnika.

Tottenham z kolei myśli o Songu, ale to zależy od powrotu do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie. 19 milionów za niego i 40 za Alexisa ma wzmocnić zespół Kogutów.

Swoje zainteresowanie wykazuje także Olympique Lyon, który pragnie powrotu do zespołu Érica Abidala.

Źródło: Mundo Deportivo