Javier Aguirre – trener Espanyolu pojawił się dzisiaj na konferencji prasowej przed spotkaniem z FC Barceloną. W swoich wypowiedziach wspomniał o sytuacji sprzeciwu kibiców wobec stworzenia specjalnego szpaleru dla gości oraz o założeniu koszulki Barçy na pomnik Krzysztofa Kolumba.
„Prezydent nawet nie rozmawiał z nami na temat stworzenia szpaleru, wydał protokół, a my mieliśmy się do niego ustosunkować. Ja nie jestem w stanie oceniać fanów i nie mogę za nich odpowiadać”, powiedział o kontrowersyjnej sytuacji, do której mogłoby dojść po wyjściu zawodników Barcelony na murawę.
Jeżeli zaś chodzi o inną nietypową sytuację, tym razem związaną z założeniem koszulki Barcelony na pomnik Krzysztofa Kolumba, trener stwierdził, że „Klub już wypowiedział się w tej sprawie. Ja nie mam nic więcej do dodania.”
„To było jak jakiś sztorm, któremu musieliśmy stawić czoła. Mam jednak nadzieję, że czegoś się nauczyliśmy z tamtej lekcji”, wspomina pierwsze tegoroczne derby rozegrane na Camp Nou, które zakończyły się wynikiem 4:0 dla gospodarzy. „Jeżeli chodzi o entuzjazm, nastawienie i pragnienie wygrania meczu, to jest ono podobne jak przed spotkaniem z Madrytem”, które dwa tygodnie temu zakończyło się remisem 1:1, także na Cornellà.
Na zakończenie trener wypowiedział się na temat braku Leo Messiego w najbliższym spotkaniu. „To jest znakomity, nadzwyczajny zawodnik. Jednak sytuacja, gdy twój przeciwnik nie może zagrać z powodu kontuzji, zawsze sprawia, że nie jestem do końca szczęśliwy.”
Źródło: AS.com