Byli piłkarze, włodarze klubów i federacji wątpili w informacje publikowane przez Mundo Deportivo czy RAC1, że klauzula wykupu tak dobrego pomocnika, jakim jest Thiago Alcántara jest taka niska.
Niektórzy zawodnicy, dawniej związani z piłką nożną jak Davor Šuker (Chorwacja), Zbigniew Boniek (Polska), Dejan Savićević (Czarnogóra) i Boris Mihailov (Bułgaria), nie mogą zrozumieć, że nie pozwala się Thiago bardziej zabłysnąć w klubie.
Jednak 18 milionów dla niektórych wydaje się być już dość znaczną kwotą, jak dla Umberto Gandiniego (Milan), który uważa, że w obecnej sytuacji, w jakiej znajduje się mocno zadłużona piłka nożna, to dużo pieniędzy: „Taka oferta dostępna jest tylko dla nielicznych. Mnie by satysfakcjonowała, mnie też by mogli tak zakontraktować”, stwierdził.
Większość popularnych mediów brytyjskich od wczoraj szeroko komentuje luki w umowie Thiago, którym interesują się takie kluby jak Manchester United, City i Chelsea.
Zakontraktowanie Neymara spowoduje, że Iniesta i Cesc będą działać mniej w ataku, a to może oznaczać mniej minut gry przydzielanych dla Thiago. Jeśli nie będzie więcej grał w Blaugranie, to nie może liczyć na zaufanie Del Bosque i powołanie go na Mundial w Brazylii. Po Mistrzostwach Europy U21, które odbędą się w czerwcu w Izraelu, które również mogą być dla niego decydujące, Thiago będzie musiał zastanowić się nad swoją przyszłością.
Źródło: MundoDeportivo.com