Po długim spotkaniu z zarządem swojego zespołu odnośnie przyszłości, Neymar założył buty, żeby rozegrać rewanżowe spotkanie drugiej rundy Pucharu Brazylii.
Spotkanie pomiędzy Santosem i Joinville było bezbramkowe i bardzo nudne. Faworyci nie potrafili pokazać swojej wyższości nad przeciwnikiem. Neymarowi brakowało wsparcia od kolegów z drużyny i sam także był bezbarwny.
Ivan, bramkarz Joinville, w pomeczowym wywiadzie dla ESPN powiedział, że Neymar opuści Santos: „Jestem jego fanem i zapytałem go o to, czy zostanie. Odpowiedział, że to bardzo skomplikowana sprawa, ale skłania się ku odejściu”.
„Dla nas Brazylijczyków wielką radością byłoby zobaczyć go jak gra w Europie, ponieważ jest najlepszym brazylijskim piłkarzem. Jeśli tam trafi, rozwinie się i będzie lepszym piłkarzem w naszej reprezentacji”, tłumaczył Ivan.
Ramalho prosi o Robinho
Odejście Neymara wydaje się być już pewnikiem dla działaczy Santosu. Sam Muricy Ramalho, trener zespołu, prosił zarząd o wzmocnienie w ofensywie i zastępstwo dla najlepszego piłkarza w drużynie. Tym wzmocnieniem ma być prawdopodobnie były piłkarz Realu Madryt, Robinho.
Źródło: Sport.es