W programie Tu dirás na antenie RAC1 ujawniono, że Thiago Alcántara, za pośrednictwem swojego agenta, odbył wstępne rozmowy z Realem Madryt.
Mazinho, ojciec piłkarza, wyraził zgodę na odbycie takiej rozmowy przez pośrednika. Spotkanie z przedstawicielem Realu Madryt odbyć się miało w czwartek, a jego celem było poznanie czy zainteresowanie Blancos reprezentantem Hiszpanii faktycznie ma miejsce.
To był jedynie kontakt z klubem, jednak wiadomość nie może pozostać bez echa. W Madrycie otwarcie mówi się o tym, że gdyby była taka możliwość, staranoby się ściągnąć do siebie obiecującego zawodnika. A 18 milionów euro to śmiesznie niski koszt w porównaniu do umiejętności Thiago.
Ewentualne sprowadzenie utalentowanego pomocnika może dodać tylko plusów osobie Florentino Péreza w oczach madridistas. Jeśli faktycznie doszłoby do takiego wzmocnienia przed najbliższym sezonem, mielibyśmy do czynienia z najgłośniejszym odejściem z Barcelony do Madrytu od czasu transferu Luísa Figo.
Zawodnik kuszony jest także ofertami z Premier League, która osobiście jemu samemu wydaje się atrakcyjnym miejscem do gry.
Źródło: Mundo Deportivo