Barça rozpoczęła ostatnią ofensywę w sprawie zakontraktowanie Thiago Silvy. Klub traktuje sprawę odbudowy obrony jako priorytetową, potrzebne jest wzmocnienie zespołu – a pierwsze kroki w tym celu już zostały podjęte. Nie będzie to łatwe, ale upór sztabu technicznego, by ściągnąć na Camp Nou brazylijskiego zawodnika, niedługo może się opłacić.
Zarówno Tito Vilanova, jak i sztab techniczny jednogłośnie stwierdzili, że potrzebują najlepszego obecnie piłkarza grającego na obronie, a jest nim nikt inny, niż Thiago Silva. Chcą ulepszyć zespół, więc świadomie podejmują się podpisania umowy, która może zawarzyć na przyszłości całej obrony Blaugrany. Operacja jest w trakcie.
Kataloński klub już rozpoczął rozmowy z najbliższym otoczeniem Silvy. Barcelona chce, by zawodnik jasno określił swoje stanowisko, zanim przedstawią ostateczny projekt umowy. PSG także wie o zamiarach Barçy i nie zamierza jej ułatwiać transferu, jednak porozumienie jest możliwe.
Barcelona stara się rozwiązać problemy z umową piłkarza. Thiago Silva w zeszłym sezonie podpisał kontrakt z PSG na astronomiczną kwotę, co musi wziąć pod uwagę zarząd katalońskiego klubu. Operacja jest skomplikowana, ale obie strony są skłonne szukać rozwiązania w tej kwestii. W ciągu ostatniego tygodnia poczyniono znaczne postępy. Tak Thiago Silva, jak i Barcelona nie chcą, żeby sprawa kontraktu została tylko w strefie marzeń. Najlepiej jeśli umowa między zawodnikiem i Barçą zostanie podpisana w ciągu najbliższych 15 dni, ponieważ długie rozmowy mogą nieść ze sobą różnego rodzaju konflikty.
Pierwszy etap operacji jest w trakcie od kilku dni i są to negocjacje między klubami. Barcelona ma dobre kontakty z PSG, z częścią zarządu nawet przyjacielskie. Z tego powodu, Blaugrana stara się zachować takt w trudnych negocjacjach, i ma nadzieję, że PSG zgodzi się na dalej idące rozmowy. W każdym razie, francuski klub nie chce sprzedawać piłkarza, ale wie też, że jest on bardzo zdeterminowany by dołączyć do katalońskiego klubu. W związku z tym, obie strony skazane są na porozumienie, chyba że cena za Silvę będzie dla Barcelony zbyt duża. PSG chce odzyskać 40mln euro, które zainwestowano w piłkarza odkupując go z AC Milan – są jednak w stanie zgodzić się na spłatę w ratach. Barça wystosuje niedługo ofertę tak, by nie przeciągać już negocjacji. Jeśli PSG nie zgodzi się na nią, to operacja przepadnie.
Thiago Silva ma swoich zwolenników w Barcelonie w całym sztabie szkoleniowym. Od trenera, aż po całą dyrekcję sportową. Tito Vilanova i Andoni Zubizarreta wyrazili się jasno, że klub potrzebuje zawodnika, który złagodzi problemy w obronie, które w tym sezonie były bardzo widoczne. Śledzili rynek i nieoficjalne informacje dotyczące piłkarza, aż w końcu podjęto rozmowy z Silvą. Trenerzy wiedzą, że priorytetem jest wzmocnienie obrony, zwłaszcza na lewej stronie, a niezakontraktowanie Brazylijczyka może drogo kosztować zespół.
Operacja ta jest ważna dla przyszłości całej Blaugany, jej prezydenta – Sandro Rosella, który niebawem ma przejąć kontrolę nad negocjacjami. Więcej osób zostało zaangażowanych w sprawę Silvy dopiero niedawno, ponieważ do tej pory wszyscy byli skupieni na Neymarze. Dwaj Brazylijczycy mogą zapewnić dalsze sukcesy klubu i to na kilka lat.
Najbliższe dni będą decydujące. Barça dała z siebie wszystko, sam zawodnik jest na tak, więc jedyną przeszkodą jest porozumienie sie z PSG. Jeśli uda sie to FC Barcelonie, to będzie to prawdziwy hit transferowy.
Źródło: Sport.es