Dzień za dniem, krok po kroku postać Jérémy’ego Mathieu wydaje się być bliżej Barcelony. 29-letni obrońca Valencii staje się bowiem poważną opcją dla wzmocnienia obrony Barçy.
Kataloński klub ma zamiar podpisać kontrakt z obrońcą. Faworytem Tito Vilanovy jest Thiago Silva, ale wysokie koszty transferu tego zawodnika sprawiły, że Barça cofnęła swoje zamiary.
Innym zawodnikiem, który wydaje się być przekonującym i mieści się w parametrach pożądanych przez Barçę wydaje się być Mathieu. Razem z Jordim Albą tworzyli spektakularną parę na lewej stronie obrony Valencii.
Jednak w tym sezonie Ernesto Valverde przesunął go na środek i jego postać wzrosła znacząco – stał się zastępcą Víctora Ruiza i zdobył pełne zaufanie trenera i fanów. Wrócił nawet do reprezentacji Francji.
Dlatego po tym sezonie zainteresowała się nim także Barça. Jego wszechstronność, doświadczenie w lidze i dobre występy na pozycji centralnego obrońcy, a także jego wzrost (1,92 metra), czynią go dobrą opcją dla obrony Barçy.
Zarząd Valencii próbował odnowić kontrakt z piłkarzem, ale jak do tej pory to mu się nie udało. Oferował on Francuzowi dwuletni kontrakt, zaś Barça chciałby zaproponować trzy.
Klauzula wykupu wynosi obecnie 8 milionów euro, ale klub może obniżyć tę cenę do 4 lub 5 milionów.
Brak wejścia do Ligi Mistrzów pogorszył sytuację ekonomiczną Valencii, która zanurza się w poważny kryzys, więc teraz wysłuchuje wszystkich ofert za swoich graczy.
Źródło: MundoDeportivo.com