Cristian Tello znalazł się na liście życzeń dwóch wielkich niemieckich klubów. Napastnik FC Barcelony jest uważany za jeden z największych hiszpańskich talentów, nic więc dziwnego, że zagraniczne kluby chciałyby widzieć go w swoich szeregach.
Po odejściu z Borussii do Bayernu skrzydłowego Mario Götzego, klub szuka wzmocnień w linii ataku. Zaletą Tello, oprócz wartości rynkowej szacowanej na około 10 milionów euro, jest jego ogromna wszechstronność – może on grać zarówno na środku jak i z lewej strony ataku. Teraz jednak, w Barçy po przejściu Neymara będzie miał niewielkie szanse na występy w podstawowym składzie, choć w zeszłym sezonie w 22 spotkaniach ligowych zdobył 7 bramek.
Do walki o Tello wkracza też jednak Schalke. Oni jednak woleliby zamiast transferu wypożyczenie, tak jak miało to miejsce z Ibrahimem Afellayem w zeszłym roku. Sam Horst Heldt mówi, że chętnie widziałby w Schalke znowu gwiazdę Barçy. „Na coś takiego zawsze musimy zwracać uwagę. Pracowaliśmy już z Raúlem, Afellayem…”
Źródło: Bild.de