Trzeba zająć się odejściami

Po sfinalizowaniu transferu Neymara i jeszcze przed wykonaniem kolejnych ruchów polegających na kupnie zawodników, Andoni Zubizarreta musi zająć się jeszcze kwestią odejść kilku zawodników z Camp Nou.

Oprócz zawodników, którzy mogą skorzystać ze swojej klauzuli wykupu, jak Thiago i Tello, czy Abidal, którego już pożegnano, Barça chce zamknąć jak najszybciej sprawę zawodników powracających z wypożyczeń, nowych wypożyczeń i zawodników pierwszego zespołu, na których nie będzie się stawiało albo którzy są na liście transferowej.

Powracający

Afellay, Bojan, Fontàs i Cuenca powrócą z wypożyczeń i Barcelona będzie chciała sprzedać ich dalej, z wyjątkiem Cuenki, który był chętny do kolejnego wypożyczenia, ale póki nie upora się z kontuzją kolana, nikt się nim nie zainteresuje. Afellay i Fontàs są jak najbardziej na sprzedaż, podobnie jak Bojan, który nie zgodzi się na kolejne wypożyczenie po pobytach w Romie i Milanie. Na liście znajduje się też Jonathan dos Santos, który w 2011 roku przedłużył kontrakt do 30 czerwca 2015.

Marc Muniesa natomiast wypełnił już swój kontrakt i jest bardzo blisko porozumienia z Realem Sociedad, chociaż zainteresowanie zawodnikiem wykazuje także Ajax.

Rafinha i Deulofeu na wypożyczenia

W przypadku Bartry klub chce przedłużyć jego kontrakt, który wygasa za rok, ale po tym jak nie odegrał znaczącej roli w tym sezonie, Barça woli przeanalizować najpierw wszystkie możliwe opcje przyszłości zawodnika. Rafinha wejdzie do pierwszego zespołu, ale uda się na wypożyczenie, tak samo jak Deulofeu, który prowadzi rozmowy z Borussią.

Najbardziej pewnym zawodnikiem do odejścia jest David Villa, z którego jednak będzie można uzyskać satysfakcjonującą kwotę. Jego mecz z Málagą miał posmak pożegnania, a zainteresowany pozyskaniem Asturyjczyka jest Tottenham. Arsenal, który bardzo się o niego starał zimą, wydaje się zmienić priorytety.

Dwiema niewiadomymi są Thiago i Tello, obaj z niskimi kwotami zapisanymi w klauzulach wykupu. Barça chce na nich liczyć, ale zawsze mogą zdecydować się spróbować szczęścia poza Camp Nou i to do nich należy ostatnie słowo. Jeśli natomiast chodzi o Valdésa, wyjaśnił już on, że chce wypełnić obowiązującą go umowę.

Źródło: Mundo Deportivo