Dekalog Taty Martino

Gerardo „Tata” Martino (ur. Rosario, 1962) występował pod wodzą trenera Marcelo Bielsy w Newell”s Old Boys pod koniec swojej kariery. Nowy trener Barçy przejął kilka zasad „Loco” Biellsy: lubi podnosić prawą rękę, gestykulować i motywować graczy do jeszcze cięższej pracy.

 

To wpływ „Bielsisty”, ale także Indio Solariego i „Piojo” ukształtowały argentyńskiego trenera. Swój pseudonim, Tata, odziedziczył już jako dziecko.  Nie pozwala swoim zawodnikom cofać się i bronić jeżeli nie ma takiej konieczności. W czasie przygotowań pozwala koncentrować się zawodnikom i podróżuje już dwa dni przed meczem, a jego przemowa, odbywa się 2 dni przed spotkaniem i trwa 20 minut.  Będzie musiał zobaczyć czy uda się to w Barçy, gdzie zawodnicy są przyzwyczajeni do podróżowania (na mecze ligowe) zazwyczaj w dniu spotkania.

 

1. Presja na połowie przeciwnika, aby odzyskać piłkę

 

Jedną z cech, która określa zespoły Martino, jest jego agresywność w ataku na połowie przeciwnika, aby odzyskać szybko piłkę. Tata wymaga od swoich zawodników wysokiego presingu i wymuszenia strat w pobliżu pola bramki. Nienegocjowalny jest wysiłek całego zespołu.

 

2. Gra taktyką 4-3-3 z różnymi wariantami

 

W końcowym etapie pracy w Newell”s, klub został nazwany „Barçą Ameryki Południowej”. Martino stosował ten sam system gry jak Barça. Trudno jednak jest grać jednym system przeciwko wszystkim, dlatego ustawienie było też modyfikowane w zależności od rywala.

 

3. Przemówienia motywujące i prowadzenie zespołu

 

Poza odprawą techniczno-taktyczną, Argentyńczyk stara się wprowadzić spokój do drużyny. Jest trenerem, który potrafi zmotywować swoich graczy za pomocą słów i zawsze jest z nimi, co bardzo cenią zawodnicy.

 

4. Dbałość o szczegóły techniczne

 

Asystenci Taty nazywają go nawet jako trenera „bardzo obsesyjnego”, analizuje najmniejsze problemy, które większość uznałaby za błahe. „Gerardo jest bardzo pilny i obsesyjny na punkcie taktycznym”, mówią jego współpracownicy.

 

5. Uczeń Marcelo Bielsy, byłego trenera Athleticu

 

W każdym z wywiadów zapytany o najlepszego trenera, Tata odpowiada tak samo: Marcelo Bielsa. „Jest najlepszy, bardzo dobrze tłumaczy, ma wielką zdolność do przekazywania informacji. Ponadto nie nudzi zawodników”. Różnica jest jednak taka, że Bielsa nie jest takim ekstremistą. Może dostosować się do każdej sytuacji w każdej chwili.

 

6. Drużyna ponad indywidualnościami

 

Tata ceni bardziej drużynową piłkę nad indywidualnymi popisami, mimo że Barça ma w składzie najlepszych na świecie. Wie, że drużyna osiągnie sukces, bo jest wyjątkowa. Także chcąc ofensywnego futbolu, może chcieć szybki zmian taktycznych, mimo ryzyka.

 

7. Gra bramkarza nogami i niska „9”

 

Jak w przypadku Barçy, Martino gra z bramkarzem, który potrafi grać oraz bronić nogami. Z przodu natomiast nie chce mieć wysokiej „9”, tak jak w Barçy nie przyjął się Zlatan

 

8. Lubi nosić dresy

 

Ze względu na wygodę, Tata Martino, ubiera się tak, jak drużyna w dresy, bo „wygląda to lepiej i pasuje zdecydowanie lepiej niż garnitury, w których zdecydowanie nie gra się w piłkę”. Kolejna cecha wspólna z Bielsą.

 

9. Staranie się złagodzić konfliktów i złej atmosfery w drużynie

 

W ostatnich latach jedną z niewielu wad, które miała Barça Guardioli i Tito Vilanovy, byli zawodnicy, którzy psuli drużynę. Priorytetem Martino jest łagodzenie konfliktów, ponieważ zdecydowanie ułatwia to pracę z zawodnikami i poprawia atmosferę. „Myślę, że można z konfliktami też szkolić, ale przy dobrej atmosferze efekty są zdecydowanie lepsze”, przyznał już wielokrotnie w wywiadach nowy trener Barçy.

 

10. Pokora, prostota i wartości

 

Ci, którzy znają Gerardo, dobrze wiedzą jaki jest. „Znany szczególnie z prostoty i pokory”. Lubi pozostać niezauważony i uczy ludzi, którymi się otacza.

 

Źródło: MundoDeportivo.com