Po odebraniu nagrody portalu Goal.com Leo Messi przyznał, że zeszły sezon był „skomplikowany” z powodu nawrotu choroby Tito.
Argentyńczyk powiedział, że podchodzi do następnego sezonu z „wielkim entuzjazmem i optymizmem”, po ostatnim, który był „skomplikowany”, ponieważ upłynął pod znakiem nawrotu choroby Tito.
W rozmowie z Goal.com, po tym jak odebrał nagrodę dla najlepszego piłkarza na świecie, ‘Goal 50’, wyprzedzając Ribéry’ego (Bayern Monachium) i Cristiano Ronaldo (Real Madryt), Leo Messi powiedział, że tego typu wyróżnienia stanowią „motywację i dodają sił, aby nadal podążać wybraną ścieżką”.
„Mieliśmy wiele potknięć i przytrafiły nam się rzeczy, które wpłynęły na nas, takie jak kontuzje, choroba Tito oraz inne, które osłabiły naszą umiejętność reagowania”, powiedział Argentyńczyk.
Messi, który zagra przeciwko Lechii Gdańsk w trzecim meczu sparingowym Barcelony w tym okresie przygotowawczym, w którym zadebiutuje Neymar, powiedział, że najlepszym momentem ubiegłego sezonu była chwila, gdy Barça matematycznie zapewniła sobie mistrzostwo ligi hiszpańskiej.
Źródło: Sport.es