Sztab Tito już prawie kompletny

Zbliża się drugi rok Tito na ławce trenerskiej Barçy. Jego celem jest otocznie drużyny najbardziej zaufanymi ludźmi, dlatego robi wszystko, aby zmierzać w tym kierunku.

Ostatnim, który zdecydował się przystąpić do tego projektu jest Joan Francesc Ferrer czyli Rubi, o czym oficjalnie poinformował sam klub. Będzie on sprawował funkcję asystenta trenera i będzie miał duży wpływ na wszystkie sprawy dotyczące taktyki zespołu i przygotowania strategii.

 

Jednak Rubi nie jest ostatnim wzmocnieniem sztabu szkoleniowego Barçy. Już wkrótce dołączy do niego Jaume Torras z Manlleu, gdzie był dyrektorem sportowym. O jego nazwisku mówiono już rok temu. Jednak dopiero teraz do Barçy dołączy Torras z Jordim Melero, gdzie będą mieli bardzo odpowiedzialne zadanie dotyczące analizy rywala. Zastąpią oni Domèneca Torrenta i Carlesa Plancharta, którzy przeszli z Pepem Guardiolą do Bayernu. Z poprzedniej ekipy został jedynie Álex García, więc to jasne, że potrzebne były wzmocnienia. Warto podkreślić, że były dyrektor sportowy z Manellu utrzymuje dobre relacje z Tito Vilanovą, którego poznał w młodości w Barcelonie, gdzie był bramkarzem w canterze.

 

Sztab szkoleniowy Barçy powoli się kształtuje, choć tak naprawdę trzeba jeszcze znaleźć jeszcze jedną osobę na miejsce Emili Ricarta. Numerem jednej jest fizjoterapeuta reprezentacji Hiszpanii – Raúl Martínez. Jego losy są jednak nieznane. Współpracę z Vilanovą na pewno będzie kontynuował Jordi Roura, a ponadto Aureli Altimira, Edu Pons, Juanjo Brau, Paco Seirulo, Edu Pons oraz trener bramkarzy – José Ramón de la Fuente. Celem jest skompletowanie całego sztabu przed rozpoczęciem presezonu.

 

Źródło: Sport.es