Doczekaliśmy się występu katalońskiego klubu na polskiej ziemi. FC Barcelona miała zagrać w Gdańsku 20 lipca, ale z wiadomych przyczyn do spotkania nie doszło. Za to polscy kibice dziś będą mogli zobaczyć wielką Barcelonę.
W składzie Dumy Katalonii na mecz z Lechią będą zmiany kosmetyczne. W Barcelonie zostanie Javier Mascherano, ale do Gdańska wybierze się za to Neymar, co ma być rekompensatą za wcześniejsze odwołanie meczu z 20 lipca. Dla Blaugrany będzie to trzecie spotkanie presezonu, a dla Lechii zwykły sparing w trakcie sezonu, ale polski klub z pewnością na PGE Arena zrobi wszystko, aby dobrze się zaprezentować na tle tak mocnego rywala.
Wiemy także, że kataloński zespół będzie dziś pod wodzą Jordiego Roury i Rubiego, gdyż na debiut Gerardo Martino w roli szkoleniowca Barcelony będzie trzeba poczekać do 2 sierpnia, kiedy to Barça podejmie Santos w ramach Pucharu Gampera. Dopiero wczoraj do treningów wrócili zawodnicy, którzy brali udział w Pucharze Konfederacji i logiczne jest, że nie są jeszcze gotowi do gry.
Natomiast Lechia ma już za sobą dwa mecze ligowe, ale jeszcze nie udało się wywalczyć kompletu punktów. Drużyna z Gdańska zremisowała 2:2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała oraz 1:1 z Ruchem Chorzów, co daje jej 8. lokatę w ligowej tabeli. Zobaczymy, co na rywala z Katalonii przygotuje trener gospodarzy – Michał Probierz. Jest to oczywiście spotkanie towarzyskie, ale niezbyt często polskie drużyny mogą mierzyć się z tak wielkimi markami, więc Lechia z pewnością będzie chciał zaprezentować się przed własną publicznością z jak najlepszej strony.
Lionel Messi prawdopodobnie znów zagra 45 minut, ale widzieliśmy, ile ten zawodnik potrafi zrobić w 45 minut podczas meczu z Vålerengą. Do tego dojdzie jeszcze Neymar, który także nie powinien dostać pełnego wymiaru czasowego. Wydaje mi się, że kibice zgromadzeni na PGE Arena nie będą żałować wydanych pieniędzy i odkładania meczu. FC Barcelona wie, jak ważne jest to wydarzenie dla polskich culés i z pewnością będą cieszyć oko swoją grą. Początek spotkania o godzinie 20:45.
Źródło: Własne