Kto będzie towarzyszył w ataku Messiemu i Neymarowi? To pytanie jest coraz częściej zadawane przez kibiców Barçy. Oczywiście każdy ma swojego kandydata z trójki Alexis, Pedro, Tello. Cała trójka dysponuje kapitalnymi umiejętnościami, co tylko utrudnia decyzję Tacie.
Ci na których powinniśmy patrzeć w pierwszej kolejności to Alexis i Pedro. Sprawa wygląda prosto: pressing ma być znakiem rozpoznawczym drużyny, więc Messi i Neymar potrzebują kogoś, kto potrafiłby ostro przycisnąć rywala. I właśnie tutaj Pedro i Alexis zyskują swoją przewagę nad Tello. Tata Martino zna dobrze Alexisa, który jest reprezentantem Chile, a nowy trener Barcelony wiele lat swojej pracy spędził właśnie w Ameryce Południowej i przyglądał się z bliska piłkarzom z tamtych rejonów. Tello zaś nie oferuje takiej wszechstronności jak reszta. Jego główne atuty to szybkość i dobre utrzymanie równowagi i jest typowym „asem w rękawie”, którego wpuszcza się na podmęczonych rywali.
Obecnie Sánchez jest trochę nad resztą. Tak jak Tello wcześniej rozpoczął przygotowania do sezonu od Pedro, a Cristian doznał kontuzji w Gdańsku, przez co dopiero powoli wraca do treningów. Pedro także narzeka na uraz, przez co także może czekać go pauza w najbliższym meczu presezonu.
Źródło: Sport.es