Miejsce w takiej drużynie jak FC Barcelona jest niezwykle cenne. Najwyraźniej zapomniał o tym Thiago, który odszedł z drużyny, gdyż chciał grać więcej. Innym, który może się pożegnać z ekipą Barçy z powodu niesatysfakcjonującego miejsa w zespole może być Marc Bartra.
Młody zawodnik, który rozegrał w zeszłym sezonie parę dobrych spotakń zostanie piątym środkowym obrońcą, w przypadku sprowadzenia nowego stopera. Piqué, Puyol, Mascherano i ewentualny czwarty obrońca zakupiony w tym okienku, będą wielką konkurencją dla młodego Hiszpana.
I tutaj pojawia się możliwość przejścia Bartry do Villarreal. Po powrocie do pierwszej ligi wszystkie wzmocnienia są mile widziane. Niekwestionowanie „Żółtej łodzi podwodnej” przyda się ktoś taki jak Marc. Mateo Pablo Musacchio wypowiedział się o Bartrze w wywiadzie z El Periódico Mediterráneo: „Jest bardzo młody, ale już posiada doświadczenie. Grał w La Liga oraz w Lidze Mistrzów. Sądzę, że mógłby się nam przydać. Rozmawiałem z nim już kiedyś. Opowiedziałem mu jak u nas to wszystko wygląda i podobało mu się to. Zobaczymy co się stanie. To nie zależy ode mnie”.
O tej sprawie może zdecydować Tata Martino, nowy menadżer Blaugrany. Ale mimo stagnacji na Camp Nou, Marc Bartra ma tu dużą możliwość dalszego rozwijania umiejętności, by być jeszcze lepszym obrońcą.
Źródło: Sport.es