Piłkarze FC Barcelony w jarmułkach na głowach, w ramach „Peace Tour”, odwiedzili Ścianę Płaczu.
Klub swoim przybyciem wywołał wielkie emocje. Zawodnicy i zarząd Blaugrany, w jarmułkach na głowach, udali się do pozostałości Świątyni Jerozolimskiej, gdzie zostawili karteczki ze swoimi prośbami i odmówili modlitwę.
Ponad 3000 osób nie traciło czasu, gdy piłkarze, trenerzy, menagerowie i ich rodziny przebywali w Jerozolimie. Zostali przywitani przez burmistrza Jerozolimy, Nira Barkata, izraelskiego Ministra Turystyki, Uzi Landau, oraz rabina, Samuela Rabinovicha.
W ramach bezpieczeństwa wyprawa została ogrodzona. FC Barcelona zrobiła sobie pamiątkowe zdjęcie w jarmułkach na głowie.
Źródło: Sport.es