Pomocnik FC Barcelony uzgodnił z Vicente Del Bosque, iż nie pojedzie na mecz z Ekwadorem. Chce zachować ostrożność, ponieważ odczuwa dyskomfort w okolicach intymnych, a dokładniej w okolicach spojenia łonowego.
„Rozmawiałem z Del Bosque i ustaliliśmy, że nie pojadę na mecz z Ekwadorem. Odczuwam dyskomfort w okolicach spojenia łonowego. To drobiazg, ale wolę zachować ostrożność”, powiedział Sergio Busquets.
Hiszpan uważa, że z czasem wszystko będzie dobrze, ale woli nie ryzykować i dlatego też nie uda się na mecz z Ekwadorem, który ma odbyć się 14 sierpnia.
Źródło: Sport.es