Niewątpliwie był jednym z wyróżniających się piłkarzy tego meczu. Pedro, po świetnej grze w sobotę, podniósł sobie poprzeczkę i dzisiaj pokazał na co go stać.
Zespół „Taty” Martino z łatwością pokonał Tajlandię 7:1. Po meczu, Pedro, Sergi Roberto i Bartra wypowiedzieli się na temat dzisiejszego spotkania.
Hat-trick Pedro
Jedynym z wyróżniających się zawodników środowego spotkania z całą pewnością był Pedro Rodríguez. „Każdy zawodnik chce dać z siebie 100% dla drużyny. Chcę kontynuować to, co zacząłem dzisiaj. Zwiększanie ilości bramek w meczu dodaje mi więcej pewności w grze”, powiedział Pedro, który strzelił trzy gole przeciwko Tajlandii.
„Wszyscy świetnie się spisaliśmy i osiągnęliśmy to, co zamierzaliśmy. Postaramy się być w najlepszej formie zanim zacznie się Liga”, powiedział Pedro, który zszedł z boiska pod koniec meczu. „Poczułem ostry ból w łydce. Mam nadzieję, że to nic poważnego, ale ból jest dość intensywny”. Sobotni występ zawodnika w Kuala Lumpur nie jest pewny.
Dobra droga
Sergi Roberto pochwalił nowego trenera: „Tata od początku mówił nam o pressingu. Ciężko nad tym pracujemy i myślę, że jesteśmy na dobrej drodze”.
„Jestem bardzo zadowolony, myślę, że pracujemy ciężko, ale widać tego efekty. To będzie trudny czas, ale muszę dalej trenować”, powiedział pomocnik.
Katalończyk wypowiedział się również na temat swojego kolegi z drużyny, Cesca Fàbregasa. „On jest tutaj szczęśliwy. Jego klub to Barça i nie sadzę, aby chciał go opuścić”.
Zaufanie do młodych
Bartra, po meczu, również się wypowiedział: „Fakt, że trener ma do mnie zaufanie, dodaje mi zachęty, abym był jak najlepszy na boisku. Moja chęć doskonalenia się rośnie każdego dnia. Barça daje mi wszystko”.
„Zawsze myślę przyszłościowo. Wiem, że muszę dalej trenować. Jestem szczęśliwy, że mogłem dzisiaj zagrać”, powiedział Bagnack i dodał „Na razie koncentruję się na Barçy B, ale jeżeli awansuję z chęcią będę grał z pierwszą drużyną”.
Źródło: FCBarcelona.com