Prezentujemy Wam podsumowanie sezonu 2012/13 w wykonaniu José Manuela Pinto- rezerwowego bramkarza, który miał swoje okazje do pokazania się publiczności.
Raport: José Manuel Pinto wszedł w sezon 2012/13 z przeświadczeniem, że jego rola ogranicza się do bycia zastępcą Víctora Valdésa, gdy ten będzie niedysponowany do gry, oraz broniąc jedynie w Pucharze Króla.
Zgodnie z tym planem Pinto rozegrał wszystkie osiem meczów Barçy w Copa Del Rey, a do tego dołożył siedem spotkań hiszpańskiej LaLiga oraz jeden mecz w Champions Leauge. Siedem gier ligowych to najlepszy rezultat Pinto od odejścia z Celty Vigo, a występ w Lidze Mistrzów to czwarty mecz na europejskich stadionach w barwach Blaugrany.
Podobnie jak Valdés, Pinto zanotował najgorszy sezon pod względem puszczonych goli w drużynie Dumy Katalonii, stracił ich 16. Jednak w porównaniu do pierwszego golkipera Barcelony, to Pinto ma lepszą średnią straconych bramek na mecz. José uzyskał wynik 1 gol na mecz, gdy Víctor był gorszy aż o 0,23 gola gorszy.
Pinto dalej, mimo swojego wieku, dysonuje świetnym refleksem. Udało mu się to zaprezentować na największej scenie europejskiej piłki nożnej, w Lidze Mistrzów, gdzie w meczu przeciw Benfice wybronił aż 7 strzałów. Składająca się przede wszystkim z rezerwowych graczy Barcelona miała swoje oparcie w Pinto, który robił wszystko by powstrzymać rywala od zdobycia bramki.
Przez cały sezon gdy Pinto siedział na ławce robił to co powinien robić: był dobrym kolegom i wszystkich zawsze wspierał, a do tego gdy drużyna go potrzebowała to nigdy nie zawodził. Wielu uważa, że gra nogą Pinto pozostawia wiele do życzenia. O dziwo jest mniej ryzykowny niż Valdés. Co ciekawe skuteczność podań Pinto wynosi 85%, gdy V.V. ma zaledwie 63%. Pinto także nie wdał się w drybling jak to zrobił jego kolega z drużyny, co kosztowało stratę pucharu.
Moment sezonu: Gdy Pinto dostał swoją okazję starał się pokazać, że czas nie zatrzymuje jego umiejętności. W żadnej grze nie było to tak dobrze widoczne, jak w tej ostatniej przeciw Maladze. W ciągu 90 minut Pinto interweniował rzadko, ale gdy już doszło do strzału nie zawodził i bronił znakomicie. José robił wszystko by zastopować drużynę z Andaluzji, co mu się udało i pozwoliło to wygrać drużynie z Katalonii.
Statystyki:
Występy | 16 |
Mecze w pierwszym składzie | 16 |
Mecze z ławki | 43 |
Zmiennik | 0 |
Zmieniany | 0 |
Rozegrane minuty | 1497 |
Bramki puszczone | 16 |
Obronione | 44 |
Czyste konta | 6 |
Faule | 0 |
Faulowany | 2 |
Źółte kartki | 1 |
Czerwone kartki | 0 |
Bilans sotkań z José Manuelem Pinto w składzie: 11 wygranych, 4 remisy, 1 porażka
Prognozy na sezon 2013/14: Po przedłużeniu umowy w lutym 2013 r. Pinto najprawdopodobniej dalej będzie rezerwowym Barcelony. Nawet przejście Oiera z Barçy B do pierwszego zespołu nie powinno pozbawić José swojego miejsca. Jednkaże Oier i tak najprawdopodobniej pójdzie na wypożycznie. Można się więc spodziewać, że zdobywca trofeum Zamory dalej będzie widoczny na ławce pierwszej drużyny, a do tego będzie grał w Pucharze Króla, gdyż gra tak odkąd klubem zarządzał Josep Guardiola.
Poprzednie artykuły:
Andrés Iniesta
Alex Song
Éric Abidal
Lionel Messi
David Villa
Alexis Sánchez
Pedro
Jordi Alba
Carles Puyol
Gerard Piqué
Cesc Fàbregas
Cristian Tello
Víctor Valdés
Źródło: BarcaBlaugranes.com