Prezentujemy Wam podsumowanie sezonu 2012/13 w wykonaniu Víctora Valdésa– bramkarza, który z pewnością chciałby jak najszybciej zapomnieć o tym sezonie.
Raport: Po słabej końcówce sezonu 2011/12 Víctor chciał jak najlepiej rozpocząć nowy, jednak… nie wyszło mu to. Puścił bramkę już po 9 minutach od startu nowej kampanii. To już był pierwszy prognostyk tego, że w tym sezonie Barcelona będzie miała wielkie problemy z tyłu. Valdésa oczywiście nie można winić za wszystkie stracone bramki, ale przy niektórych miał wielki udział, lub były kompletnie jego winą.
Chyba najlepszym przykładem może być pierwszy mecz o Superpuchar Hiszpanii. Końcówka spotkania, Barcelona prowadzi z Realem Madryt 3:1 Víctora, a ten próbuje przedryblować Ángela di Maríę. Jak łatwo się domyślić próba ta zakończyła się niepowodzeniem i gracz Królewskich zdobył bramkę. Najprawdopodobniej, ba na pewno ta bramka kosztowała Barçę trofeum.
Valdés był bardzo niestabilny w tym sezonie- przeplatał kapitalne interwencje z naprawdę wielkimi błędami. Najpierw kapitalnie broni w sytuacji sam na sam, a chwilę później przepuści piłkę, która nie ma prawa wpaść do bramki. Nie wspominając już o sytuacjach, w których wszystkim kibicom serce przestawało bić, gdy Valdés postanawia „pozamiatać” na przed polu.
Pod koniec sezonu Víctor notował coraz lepsze występy. Ale jednak jeśli już było głośno o nim, to za sprawą kolejnych jego głupot. Liga hiszpańska, runda wiosenna, El Clásico: Blaugrana przegrywa, ale wciąż atakuje, jedna z ostatnich akcji meczu, Adriano przewraca się w polu karnym, a sędzia podejmuje bardzo kontrowersyjną decyzję i nie dyktuje karnego. Po ostatnim gwizdku V.V. nie wytrzymał i wręcz zaatakował sędziego. Za ten wybryk bramkarz dotsał „urlop” na cztery mecze. Ponadto Hiszpan z powodu kontuzji opuścił dwa ostatnie mecze sezonu.
Mimo poprawy formy w końcówce sezonu, to i tak był najgorszy rok w wykonaniu Valdésa. 54 bramki, które przepuścił stanowią jego nowy „najlepszy” wynik. A do tego dołożył drugi rekord, średnia 1,23 bramki na mecz to także jego najgorszy rezultat. Oznaczało to, że Víctor pierwszy raz od sezonu 2008/09 nie zdobędzie Trofeum Zamory, które wręczane jest dla najlepszego bramkarza ligi hiszpańskiej. Thibaut Courtios, bramkarz Atlético Madryt zgarnął w tym roku tą nagrodę, wyprzedzając drugiego Víctora aż o 0,3 bramki na mecz.
Przez cały rok Valdés rozegrał 7 spotkań w barwach reprezentacji Hiszpanii i cztery z tych spotkań kończył z czystym kontem. Był też członkiem ekipy, która wygrała Mistrzostwa Europy 2012, jednak na boiskach Polski i Ukrainy nie obejrzeliśmy go w ani jednym spotkaniu.
Moment sezonu: Chyba większość by się zgodziła z tym, że ten przytoczony już drybling z Di Maríą był takim właśnie momentem, ale poszukajmy jakiegoś pozytywnego. Najlepszy mecz Valdésa to był ten przeciw Levante, kiedy zaliczył parę bardzo dobrych interwencji, a do tego dorzucił obronionego karnego i dobitkę trzy minuty przed końcem spotkania, co pozwoliło mu zakończyć spotkanie z czystym kontem.
Statystyki:
Występy | 44 |
Mecze w pierwszym składzie | 44 |
Mecze z ławki | 7 |
Zmiennik | 0 |
Zmieniany | 0 |
Rozegrane minuty | 4133 |
Bramki puszczone | 54 |
Obronione | 91 |
Czyste konta | 11 |
Faule | 0 |
Faulowany | 6 |
Źółte kartki | 1 |
Czerwone kartki | 1 |
Bilans spotkań z Víctorem Valdésem w składzie: 32 wygrane, 5 remisów, 7 porażek
Prognozy na sezon 2013/14: Valdés ogłosił, że będzie to jego ostatni sezon w drużynie Barçy, gdyż nie zamierza przedłużać kontraktu. Po tej informacji pojawiła się pogłoska, że bramkarz będzie zmieniał klub w tym oknie transferowym, ale jak widać będzie wykonywał swoją umowę do końca. Jeśli Víctor liczy na poważne oferty po odejściu, to powinniśmy się spodziewać, że będzie dawał z siebie wszystko, by nie powtórzyć wyniku z tego roku.
Poprzednie artykuły:
Alex Song
Éric Abidal
Lionel Messi
David Villa
Alexis Sánchez
Pedro
Jordi Alba
Carles Puyol
Gerard Piqué
Cesc Fàbregas
Cristian Tello
Źródło: BarcaBlaugranes.com