Real Sociedad i Jonathan dos Santos tego lata doszli do porozumienia w sprawie transferu. Meksykański pomocnik zmienił jednak zdanie po rozmowie z nowym trenerem katalońskiego klubu. Teraz jednak może okazać się, że jego przejście dojdzie do skutku.
Esteban Granero odniósł bardzo poważną kontuzję w ostatnim spotkaniu w Lidze Mistrzów z Szachtarem Donieck. Pomocnik wypożyczony z angielskiego Queens Park Rangers zerwał więzadła krzyżowe przednie w prawym kolanie. Były piłkarz Realu Madryt nie zagra przez pół roku. Real Sociedad w ten sposób jest zmuszony prosić FIFA o pozwolenie na transfer, podczas gdy okienko transferowe już się zakończyło. Pierwszą opcją jest oczywiście Jonathan dos Santos.
Rozmowy są już tak zaawansowane, że pojawił się już pierwszy kontakt pomiędzy zawodnikiem i klubem. Wszyscy jednak czekają na powrót „Taty” z Argentyny, który udał się na pogrzeb swojego ojca. Wyposażenie meksykańskiego pomocnika mogłoby okazać się bardzo pomocne, ponieważ zyskałby on wiele potrzebnych minut gry.
Źródło: Sport.es