W przypadku braku Messiego, Neymar może być oczywistym zastępcą w ataku na mecz z Celtikiem w Lidze Mistrzów, lecz jak się okazuje Cesc Fàbregas jest dużo lepszym wyborem, aby wygrać jutrzejszy mecz.
Do tej pory Neymar nie zachwycił skutecznością, gdyż strzelił tylko jedną bramkę w siedmiu występach, choć w każdym meczu oddawał średnio dwa groźne strzały. Jego siłą jest drybling i „sokole oko”, którym może wypatrzeć cel do ostatniego podania lub wywalczyć rzut wolny. Te atrybuty działają tylko wtedy, gdy Neymar ma więcej przestrzeni.
Fàbregas w ostatnim sezonie często zaczynał jako „fałszywa 9”, kiedy Messi nie mógł wejść na boisko. Bez Argentyńczyka FC Barcelona wygrała sześć z siedmiu meczów, jedyną porażkę zaliczyła w meczu z Bayernem Monachium w półfinale Ligi Mistrzów 2012/2013.
Były gracz Arsenalu zrobił niesamowite wrażenie na tej pozycji podczas meczu rok temu z Realem Mallorca, gdzie ustrzelił hat-tricka, przyczyniając się do wygranej 5:0. Aktualnie Hiszpan ma 6 asyst i tym samym prowadzi w rankingu na najlepiej podającego.
Możliwości Fabregasa mogą być wykorzystane również w jutrzejszym meczu, gdzię jego zadaniem prawdopodobnie będzie zrobienie miejsca dla schodzących do środka skrzydłowych i odciągnięcie uwagi obrońców.
Żródło: Landbrokes.com