Martino: Nigdy nie poproszę kogokolwiek, o to aby zawodnik nie jechał na zgrupowanie

Szkoleniowiec FC Barcelony, Gerardo ‘Tata’ Martino pojawił się dzisiaj na konferencji prasowej. 

 

Wirus FIFA: „Na statystyki zawsze patrzymy kątem oka, ale myślę, że powinniśmy myśleć o teraźniejszości, a ta jest dobra. Ważne jest, że wszyscy wrócili z zgrupowań zdrowi i trenowali na pełnych obrotach. Mieliśmy wystarczającą ilość czasu na przygotowanie się do jutrzejszego meczu. Mam nadzieję, że uda nam się powtórzyć pierwszą połowę z meczu z Valencią, bo do tej pory, to była nasza najlepsza wersja”.

 

Puyol: „Dla mnie, a także dla reszty barcelonismo, oznacza to, że mamy stopera, którego tak bardzo się domagano. Wraca nasz kapitan. Jest bardzo szczęśliwy, gdyż mógł wziąć udział w treningu wraz z resztą grupy. W następnym tygodniu będzie trenował na większych obortach i zobaczymy, czy po meczu z Realem Sociedad będzie gotów na typowo piłkarski trening. Obecnie jest w końcowym etapie rehabilitacji”.

 

Stan Messiego i Neymara: „Trenowali dobrze, zwłaszcza dzisiaj. Być może więcej trenował Messi, bo Neymar rozegrał dwa mecze, ale zapewniam, że on czuję się świetnie. Jutro zobaczymy, jak się obaj będą czuli i czy są w stanie jutro zagrać cały mecz”.

 

Brak Pedro na liście powołanych: „Taka decyzja zapadła tylko z powodu rotacji. Musimy wziąć pod uwagę jego zmęczenie po meczach reprezentacyjnych. Zagrał cały, bardzo intensywny mecz z Chile. Ten kto widzi, jak on trenuje, myśli, że nie potrzebuje odpoczynku, a jeśli spytasz zawodnika, to żaden nie powie Ci, że chce odpocząć. Są to decyzje, które musisz podjąć na oko. Potrzebujemy zawodnika na dziewięć miesięcy, a nie na kilka tygodni”.

 

Słowa Piqué o stylu Barçy: „Właściwie to zgadzam się z jego słowami, nie powiedział nic złego. Nie rozumiem tylko poruszenia jakie wywołały te słowa. Jeśli zamiast kontekstu, trzymasz się czterech słów, możesz zrozumieć to w inny sposób. Powiedział, że jest zadowolony z tego stylu gry, ale czasami rywale już cię znają i wtedy trzeba być bardziej nieprzewidywalnym. Pracujemy nad tym, ale Piqué powiedział, że trzeba poprawić pewne aspekty gry, aby nie być już tak przewidywalnym”.

 

Zacząć Ligę Mistrzów jak liderzy: „Te rozrywki zawsze generują inne odczucia, wywołują wielki entuzjazm. Ale liga jest dla mnie ważna podczas każdej kolejki. To jedna z kilku lig, w której wszyscy patrzą na to, co stanie się w pierwszych kolejkach, gdyż już wtedy zaczyna rozstrzygać się liga. Musimy uważać, aby nie tracić punktów”.

 

Po wirusie FIFA, Real gra na wyjeździe, Barça u siebie: „Moim największym problemem, był początek ligi, bo zaczął się on od dalekich podróży i ciężkich przygotowań, po których mogliśmy zacząć nie najlepiej. Kiedy stało się inaczej, przestaliśmy się martwić i nie sądzę, że tydzień gry w reprezentacjach może wpłynąć na moich piłkarzy w zły sposób. My u siebie, oni na wyjeździe…przez cały rok będzie dochodzić do tego typu sytuacji. Zważywszy na to, co się dzieje w innych miejscach, ale to będzie na nic, jeśli my nie wygramy”.

 

Rozmowa z Alexisem: „Powiedziałem mu, co o nim myślę i jakie mam wobec niego oczekiwania. Myślę, że to wyjątkowy piłkarz, ale rozmowa dotyczyła jego przeziębienia, nie poruszyła ona tematów sportowych”.

 

Słowa córki Sabelli o Messim: „Każdy ma prawo do własnego zdania. Leo jest kluczowym zawodnikiem naszej drużyny”.

 

Zwolnienie Messiego z meczów reprezentacji: „Nie wysyłaliśmy żadnej prośby o zwolnienie Messiego z meczów reprezentacji, sam byłem nie dawno selekcjonerem, więc ciężko byłoby mi poprosić kogoś o niepowołanie jakiegoś zawodnika. Jeśli Messi nie weźmie udziału w jakimś meczu reprezentacyjnym, to będzie to korzystne dla nas, bowiem nie będzie musiał udawać się w daleką podróż, ale nie zrobię nic, bowiem lubię jak zawodnicy jeżdżą na zgrupowania”.

 

Reakcje na jego opinię dotyczącą transferu Bale’a: „Zawsze w świecie futbolu pojawiają się takie komentarze, każdy ma inną opinię. Trzeba jednak zauważyć, że moja wypowiedź nie była analizą piłkarską. Dotyczyła czegoś zupełnie innego”.

 

Święto Katalonii: „To była kwestia instytucjonalna. Podobała mi się ona, bo nigdy nie widziałem wydarzenia tego rodzaju. Nie jestem tutaj po to, by łamać jakieś zasady. Nie rozmawiam na temat polityki w Argentynie, więc tutaj także tego nie będę robił”.

 

Bartra: „To nasz trzeci stoper, nie licząc Mascherano. Podczas kontuzji Puyola był naszym drugim stoperem, ale przypadki Marka, Sergi Roberto, Dos Santosa, Montoyi czy Tello są bardzo wysoko cenione. Są bardzo młodzi, a od jakiegoś czasu przystąpili do profesjonalnego futbolu. Grają w Barcelonie, gdzie ciężko jest wywalczyć sobie pewne miejsce w składzie”.

 

Źródło: AS.com