FC Barcelona pokonała wczoraj 3:2 Sevillę na Camp Nou po prawdziwym dreszczowcu w końcowych minutach. Teraz przedstawiamy ciekawe statystyki po tym spotkaniu.
– Messi na razie przewodzi klasyfikacji strzelców z sześcioma golami na koncie, które zgromadził w trzech meczach (2 przeciwko Levante, 3 z Valencią i 1 z Sevillą).
– Tym samym Argentyńczyk zaliczył już 16 trafień w 16 pojedynkach przeciwko drużynom Unaia Emery”ego.
– Oto zespoły, którym La Pulga strzela najwięcej goli: Atlético Madryt (20), Real Madryt (18), Osasuna (16), Sevilla (16), Zaragoza (14), Valencia (14) i Athletic Bilbao (13).
– Neymar zaliczył w lidze już dwie asysty i obie do Messiego.
– Dani Alves jest pierwszym graczem, który zdobył dla Barcelony gola głową w tym sezonie. Minęły już ponad cztery lata od momentu, kiedy to prawy obrońca Blaugrany zdobył gola głową. Było to 22 marca 2009 roku przeciwko Máladze.
– Alves zdobył gola dla Barcelony numer 3500 na Camp Nou w meczach ligowych. Za Katalończykami plasuje się Real Madryt (3471) oraz Athletic Bilbao (2909).
– Minęły także dwa lata od momentu, kiedy to przy trafieniu dla Barçy zaangażowanych było dwóch defensorów. Wczoraj Dani Alves strzelił po dośrodkowaniu Adriano, a wcześniej bramkę zdobył Bartra po centrze Alvesa.
– Duma Katalonii wygrała 17 meczów ligowych na własnym boisku z rzędu. Do rekordu brakuje jednak bardzo wiele. Pochodzi on z 1960 roku i obejmuje 39 zwycięstw! Blisko jest natomiast do rezultatu z 1974 roku, wtedy Barcelona wygrywała u siebie przez 21 pojedynków.
– Gerardo Martino jest piątym trenerem katalońskiego klubu, który wygrał pierwsze cztery spotkania ligowe. Wcześniej byli to: Broćić (1960), Venables (1984), Van Gaal (1997) i Vilanova (2012).
– Barcelona jest drugą drużyną, której udawało się wygrywać pierwsze cztery mecze ligowe przez dwa sezony z rzędu. Pierwszy był Real Madryt (1960-1961).
– Barça znów wczoraj była niedościgniona pod względem posiadania piłki (63%) oraz strzałów (19 w tym 10 celnych).
Źródło: FCBarcelona.cat