Wirus FIFA bez ofiar

Gerardo ‘Tata’ Martino może rozpocząć przygotowania do meczu z Sevillą w spokoju, gdyż wirus FIFA okazał się być niegroźny.

 

Żaden z piłkarzy FC Barcelony nie doznał kontuzji podczas zgrupowań reprezentacji. Tym samym drużyna może przygotowywać się do najbliższych meczów w pełnym składzie i bez obaw. W sobotę FC Barcelonę o godzinie 20:00 czeka starcie z Sevillą na własnym terenie. Celem Katalończyków jest zdobycie kolejnych trzech punktów. W związku z tym, iż w środę podopieczni ‘Taty’ rozpoczną zmagania w Lidze Mistrzów, możemy spodziewać się rotacji w składzie.

 

Jedynymi graczami, którzy nie uczestniczyli w wczorajszym treningu z grupą byli Dani Alves i Sergio Busquets. Swoją rehabilitację kontynuował natomiast Carles Puyol. Wszyscy gracze, którzy wrócili z zgrupowań swoich reprezentacji trenowali w charakterze regeneracyjnym (Neymar, Alexis, Song, Sergi Roberto, Valdés, Alba, Xavi, Iniesta, Pedro, Cesc i Messi, który do Barcelony przybył dzień później).

 

Tata może więc w spokoju przygotowywać się do następnego meczu, w którym zapewne zajdą rotacje. Natomiast celem Alvesa i Busquetsa jest bycie gotowym w 100 procentach na mecz z Ajaxem Amsterdam w Lidze Mistrzów.

 

Źródło: MundoDeportivo.com