Adriano był jednym z najczęściej używanych zawodników przez Tatę Martino na początku sezonu. W tym czasie strzelił dwie bramki i wystąpił w siedmiu spotkaniach. Brazylijczyk powiedział, że jest „teraz bardzo zadowolony” i czuje, że „pod względem fizycznym przeżywa swój najlepszy moment.”
„Chce kontynuować swoją pracę i pokazać, że trener może na mnie liczyć w spotkaniach”, powiedział Adriano w wywiadzie dla Barça TV i fcbarcelona.cat.
Po piętnastu minutach meczu z Sevillą Brazylijczyk musiał zastąpić kontuzjowanego Jordiego Albę. Od tego czasu Adriano rozegrał sześć kolejnych spotkań na lewej obronie. Sam zawodnik przyznał, że „kontuzja Jordiego otworzyła mu drzwi do występów w pierwszym zespole.”Ostatnio okazało się, że Alba wcale nie zakończył swojej przygody z kontuzjami i teraz będzie pauzował przez kolejne sześć tygodni. To sprawia, że najprawdopodobniej Adriano będzie występował w podstawowej jedenastce przez najbliższe spotkania.
Od czasu przejścia do Barcelony w 2010 roku Adriano nie miał zwyt wielu szans na występy z powodu licznych kontuzji. „Zawsze zastanawiałem się nad tym, czy będę w stanie rozegrać dwa spotkania bez żadnych kłopotów. Teraz na szczęście już to przezwyciężyłem”, przyznał Brazylijczyk, który dodał, że „dziękuje Bogu, że zostawiłem to za sobą i teraz jestem bardziej pewny siebie, a to jest bardzo wygodne.”
Adriano podkreślił również, że „na boisku po prostu koncentruję się na grze i nie martwię się, że coś mi się może stać. To mnie wiele kosztowało.”
Źródło: FCBarcelona.cat