Trener Barçy uważa, że drużyna rozwija się w dobrym kierunku i ma nadzieję na powtórzenie występu z Glasgow w meczu przeciwko Valladolid.
Wciąż niepokonana w La Liga i Lidze Mistrzów, Barça zmierzy się w sobotę z Valladolid z nadzieją kontynuowania świetnej passy. Mówiąc na temat meczu, Gerardo „Tata” Martino powiedział: „dla mnie każda gra jaką dotychczas zagraliśmy była ważna jak żadna inna. Ten mecz będzie szansą na potwierdzenie dobrej gry, którą zaprezentowaliśmy w Glasgow i upewni nas, że nie ma żadnych przestojów w naszej grze… Wierzę, że możemy wystąpić dobrze”.
Martino poszedł dalej i stwierdził także, że: „cały czas jest co poprawiać, drużyna cały czas się rozwija. Zrobiliśmy progres od pierwszego meczu i nie wydaje mi się, żebyśmy uczynili jakiekolwiek kroki w złym kierunku. Idziemy krok po kroku, wygrywając, to jest to, co musimy robić”.
Autentyczni gracze
Jak w Szkocji, jednym z największych problemów Martino przeciwko Valladolid, będzie zdecydować, kto zajmie miejsce kontuzjowanego Messiego. „Neymar, Cesc i Alexis są różnymi graczami, ale znajdziemy najlepsze rozwiązanie na nadchodzące spotkanie”. Jednak nie oczekuje on żadnego „klona” Messiego. Zamiast tego „każdy zawodnik musi wystąpić zgodnie ze swoimi możliwościami, muszą być autentyczni, a nie próbować kogoś naśladować”.
Na temat Neymara powiedział: „wykonuje niezwykłą pracę na rzecz drużyny”, podczas gdy Alexis „jest bardzo ważnym graczem. Jesteśmy czasem zaskoczeni jak mocno jest krytykowany, a nie wyróżniany za świetną pracę jaką wykonuje”.
Puyol gotowy na Osasunę
Tata Martino wypowiedział się także na temat swoich obrońców, zwłaszcza Carlesa Puyola, który jest prawie gotowy do powrotu. Trener powiedział „wygląda już dobrze moim zdaniem. Ostatni rozmawialiśmy i powiedział mi, że po ostatnich dwóch tygodniach i nadchodzących dwóch tygodniach, na czas meczu przeciwko Osasunie, 19 października, powinien być gotowy, jednak oczywistym jest, ze musi powoli wracać do rytmu meczowego”. Na temat środkowych obrońców, którzy grali w ostatnich meczach: „Bartra czasami gra trochę za szybko i jeśli czasem by zwolnił, zobaczylibyśmy najlepszą jego wersję. Piqué jest jednym z najlepszych defensorów”.
Kiedy Mascherano i Puyol wrócą do zdrowia, możemy spodziewać się takich samych rotacji jakie Martino stosował na innych pozycjach. Jak wytłumaczył dzisiaj „rotacje nie osłabiają drużyny. Zabieramy jednego zawodnika i możemy go zastąpić innym. Zawsze możemy tworzyć kompletny zespół”.
Źródło: FCBarcelona.com