Messi odrzucił trzy wielkie oferty
Latem jeden z klubów, który jest sponsorowany przez firmę Adidas, był gotowy bez problemów zapłacić klauzulę odejścia Messiego wynoszącą 250 milionów euro.
Przed końcem roku kalendarzowego kontrakt Lionela Messiego ma zostać dostosowanych do obecnych warunków, które panują na rynku transferowym. Tym samym Argentyńczyk będzie zarabiał więcej niż Neymar (17 milionów euro) i Cristiano Ronaldo (18 milionów euro). Sandro Rosell wie, że najważniejszą rzeczą jest komfort czterokrotnego zdobywcy Złotej Piłki. To gracz unikatowy, który w tym roku również ma szansę, aby zostać wybranym najlepszym piłkarzem na świecie oraz bez problemu gwarantuje wiele kontraktów reklamowych. Nowa umowa La Pulgi może zatem wynieść nawet 20 milionów euro.
Agenci piłkarza poinformowali klub latem, że zawodnik odrzucił trzy wielkie oferty. Raúl Sanllehí został o tym poinformowany i mówi się nawet, że w grę wchodziła jedna z drużyn, którą sponsoruje firma Adidas i była ona w stanie zapłacić klauzulę odejścia Argentyńczyka, która wynosi 250 milionów euro, co automatycznie spowodowałoby wzrost zarobków piłkarza o jakieś 40%. Messi jednak nawet nie chciał słuchać ofert z innych klubów, gdyż jest szczęśliwy w Barcelonie. Klub i miasto zawsze dobrze traktowali jego rodzinę. Co prawda latem sytuacja stawała się dość napięta, gdy wypłynęła informacja o problemach z Urzędem Podatkowym i wsparciem, jakie Sandro Rosell udzielił Javierowi Tebasowi na stanowisku prezydenta LFP.
Środowisko Messiego nie zapomniało, że w 2005 roku Tebas, ówczesny wiceprezydent LFP i doradca Alavés, składał sześć apelacji, ponieważ twierdził, że „licencja Messiego jest niewłaściwa i nielegalna”. Barcelona wie, że potrzebuje Leo i zdaje sobie sprawę, iż Argentyńczyk zasługuje na to, aby być najlepiej opłacanym piłkarzem na świecie.
Źródło: MundoDeportivo.com
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.